MSP APP - kiedyś i teraz

    

 

    Z tej strony zola. Dziś przychodzę do was z tak naprawdę pierwszym właściwym postem o MSP, co naprawdę mnie ekscytuje - w końcu mogę zapewnić wam jakiś konkretny materiał do czytania w wolnym czasie i pokazać swoje umiejętności (lub ich brak). Cieszy mnie również to, że mogę napisać tego posta wcześniej, niż oczekiwałam, ponieważ w końcu zdałam najtrudniejszy egzamin w tym semestrze (za trzecim razem, haha...) i w sumie to cały ten sesyjny stres już ze mnie zszedł. 

    Postanowiłam napisać o tym, co w zasadzie rozpoczęło moją przygodę z MSP i jak bardzo się to zmieniło na przełomie tych dziesięciu lat, czyli o aplikacji mobilnej tej gry. Pamiętam, że swoje pierwsze konto założyłam właśnie przez tableta, ponieważ w wieku 10 lat nie miałam własnego komputera. Mam też wrażenie, że niewiele osób już pamięta jak wyglądała stara wersja komórkowa tej gry. Dlatego jeśli chcecie sobie odświeżyć te wspomnienia lub dowiedzieć się o tym po raz pierwszy - zapraszam do czytania.

Stare MSP APP - jak wyglądało?

    Aplikacja mobilna MSP została wydana w 2012 roku i jej interfejs wyglądał zupełnie inaczej, niż aktualnie. Pierwszą rzucającą się w oczy cechą jest to, że grało się w pionie, a nie jak teraz - w poziomie. Główne menu przypominało trochę pulpit w telefonie. Na górze wyświetlana była nazwa użytkownika zalogowanego gracza, a ,,ikonkami aplikacji" były dostępne wówczas funkcje. Oczywiście, było ich dużo mniej niż dzisiaj. Na dole wyświetlali się aktywni znajomi gracza.

Screen ukradziony pożyczony z tej strony.

    Dostępne były najbardziej podstawowe funkcje, takie jak wiadomości, chatroomy, zwierzaki, zakupy oraz wszystko związane z ubraniami i statusem gracza. Przez aplikację można było również kupić vipa lub oglądać filmy na YouTube. Były one jednak ograniczone względem wersji komputerowej - przykładowo nie można było kupować ani wyświetlać żadnych animacji. Jedyną opcją, która wyróżnia się spośród wyżej wymienionych są gry. W przeciwieństwie do wersji na komputer, w aplikacji nie było gier takich jak Ubierz się lub Quiz. W samym MSP można było zagrać jedynie w On Location, o czym szerzej wspomnę w dalszej części posta, lub też można było pobrać grę Boonie Rescue. Ale w to akurat nigdy nie grałam.

 

  

 

 

A ten screen wyjątkowo wzięty z Abieski.

    Dodatkowo w wersji, którą ja pamiętam - czyli tej na tableta, dostępne było Design Studio, które o dziwo było w wersji poziomej!

     Tworzenie konta przez aplikację niezbyt odbiegało od standardowego na komputer. Na pewno dużym minusem była ograniczona paleta kolorów, jeżeli chodzi o kolor skóry. W kontekście ubrań i fryzur to w ogóle nie można było zmienić ich kolorów. Wydaję mi się również, że dostępne na starcie ubrania nie były takie same jak na komputerze. Po utworzeniu konta (lub po pierwszym zalogowaniu się na aplikację) można było wybrać dwa upominki.

 

Aktualizacja MSP APP - nowy wygląd, nowe wszystko?

    Najprawdopodobniej w 2015 roku całkowicie zmieniono interfejs gry na aplikację mobilną (nie mogłam znaleźć dokładnej daty, ale pamiętam, że to było jeszcze przed dodaniem Pixi Star i Zac Sky'a). Od tego czasu orientacja gry jest pozioma, tło zostało skopiowane z wersji komputerowej oraz dodano więcej funkcji, które wówczas były dostępne wyłącznie na PC. 

 

Stare i nowe logo MSP APP.

 

    W pierwotnej wersji nowego MSP aplikację wzbogacono o takie funkcje jak np. nowości, ArtBooki czy Klinikę Piękna. Dodano również możliwość zmiany koloru ubrań (stąd paleta kolorów ,,telefon komórkowy"). W następnych wersjach mogliśmy też korzystać ze Zdjęć, których kiedyś nie było w wersji na PC, oraz z filmów - ale one były zbugowane i nigdy się nie ładowały. W wersji komputerowej dodano znacznik dla osób zalogowanych na wersję mobilną w postaci małego smartfona w prawym górnym rogu przy danej Moviestar. Mimo to nadal nie były dostępne animacje czy gry z wersji na komputer.

MSP APP w 2024 roku

    Obecnie wygląd aplikacji mobilnej nie różni się od wersji z 2015 roku. Tło, ikony oraz część interfejsów pozostały takie same. Natomiast w ciągu tych kilku lat wersja komórkowa została poszerzona o wiele funkcji, które dostępne były kiedyś tylko na PC:

• Animacje
• Rzeczy
• Szalone zakupy (zostały odłączone od Sklepu Diamond, którego nie ma)
• Konkursy
• Filmy, które w końcu można włączyć!
• MSP Buzz
• Stwórz i Oceń, Quiz oraz Zwariowane Karty
• Highscores
• Prezenty oraz wymiana
• Skarbonka VIP
• Mój pokój
• Specjalne pozdrowienia - można je dać po wejściu na czyiś profil
• Lista życzeń
• Magazyn Fame

Wersja mobilna a wersja komputerowa

    Mimo to że MSP APP w ciągu tych 12 lat naprawdę zostało rozbudowane i bardzo przybliżone do wersji komputerowej, tak nadal brakuje w nim wielu opcji, takich jak:

• Kariery (te dzienne zadania za 10 SC)
• Awards
• Przetwarzanie ubrań
• Forum
• Ubierz się oraz Wybieg
• Kluby
• Sklep Diamond
• Muzyka i tła (mimo że filmy są XD)
• Zoo, Hotel dla zwierzaka oraz Akcesoria dla zwierząt

    Wersja mobilna MSP zawiera również funkcje, których nie ma na komputerze wcale lub zostały dość mocno zmodyfikowane. 

1. On Location!

    On Location to jest gra, w której na ekranie widnieje Moviestar podzielona na trzy rodzaje ubioru - włosy, góra i dół. Waszym zadaniem jest dopasowanie jej outfitu tak, aby tło za tą Moviestar tworzyło złożony obrazek. Każde "przesunięcie" ubrania daje wam 2 Fame, co jest dobrą strategią na podwyższanie sobie poziomu, jeżeli macie w miarę niski level. Przynajmniej ja tak robiłam, tworząc nowe konta i dobijając im do 6 levela w ten sposób, aby można było z nich dawać prezenty XD. Połączenie dwóch części stroju daje wam +5 do paska z prezentem, natomiast złożenie całego outfitu daje wam +10. Na każde tło przypadają trzy warianty każdej z części - włosów, góry i dołu, co daje 27 różnych kombinacji outfitu, a teł jest siedem, co daje 189 różnych możliwości ułożenia outfitu waszej Moviestar...

     Po wypełnieniu paska z prezentem otrzymujecie do wyboru trzy prezenty. Ponieważ ta gra nie była aktualizowana NIGDY, to macie do wyboru stare, retro przedmioty, które w sklepie z rzeczami znajdują się na ostatnich stronach... Otóż nie! Nawet jak wybierzecie sobie któryś z prezentów, to go nigdy nie dostaniecie, bo to, tak jak i całe MSP jest ZBUGOWANE! W dodatku gdy macie kupionego VIPa, to dostajecie honorowy bonus w postaci 0 SC! Jaka hojna jest ta gra... Czasami zamiast okienka z prezentami można dostać zwykłe 10 SC.

2. MSP Buzz

    Ta funkcja to tak naprawdę alternatywna wersja nowości. Po wejściu macie możliwość zobaczenia zaktualizowanych statusów swoich znajomych, ludzi z Highscores oraz nowych statusów ogólnie - wszystkich graczy MSP. 

3. Zwierzaki???

    

    Ale co może być innego w zwierzakach? W sumie nic, ale myślę, że to jest bardzo interesująca ciekawostka. Gdy kupujecie zwierzaka na komputerze to macie podgląd wyłącznie do jego małej formy. Natomiast na telefonie możecie zobaczyć jak będzie wyglądał jako dorosły! Jest to przydatne, ponieważ maluchy często różnią się od tego jak wyglądają po urośnięciu. Nie jestem pewna czy to była celowa zagrywka, czy przeoczenie twórców gry. Ewentualnie możliwości techniczne.

    Kolejnym niuansem jest sposób zabawy z własnym zwierzakiem. W obu wersjach chodzi mniej więcej o to samo - Boonie lub Bonster odbija piłkę, aby zwiększyć pasek zabawy. W wersji mobilnej przesuwacie zwierzakiem po ekranie, aby odbił tą piłkę głową. Gdy piłka spadnie na ziemię to pojawia się na ekranie ilość wykonanych odbić. Uważam, że jest to dość sensownie zrobione, w porównaniu do wersji komputerowej, w której wystarczy tylko klikać myszką na piłkę w nieskończoność, a i tak procent paska zabawy wyświetlony na niej jest zbugowany.

    A teraz czas na...

    Bo przecież bez nich ta gra się nie obędzie...

 

    Pierwszym ciekawym bugiem są ikonki Moviestars po wejściu w pocztę. Nie jest to stały błąd, bo pojawia się tylko czasami. Dzięki niemu możemy podziwiać naszych znajomych w wersji ultra w i d e.

    

    Od jakiegoś czasu na MSP mamy dostępne dwa rodzaje sklepu z ubraniami, modę dziewczęcą i... modę dziewczęcą. Bardzo ciekawe rozróżnienie, nie? Teraz możecie obstawiać która z nich jest rzeczywistą modą dla kobiet...

    Dokładnie tak! Jeżeli zgadliście, że jest to opcja po prawej, to gratulacje. W nagrodę możecie się do mnie zgłaszać po grafy. W trakcie pisania tego posta błąd został naprawiony, ale i tak postanowiłam go tutaj umieścić.

    To już wszystko na dzisiaj. Bardzo Ci dziękuję, drogi czytelniku, za przeczytanie tego posta. Ponieważ jest to mój pierwszy prawdziwy post od czterech lat, to mam nadzieję, że moje umiejętności pisania całkiem nie zaniknęły, hahah. Jeżeli wyszło zbyt chaotycznie, to również za to przepraszam. Wszelka krytyka chętnie przyjmowana! A teraz życzę wam miłego dnia lub nocy i do zobaczenia w następnym poście ♥

Z pozdrowieniami,

zola

MOVIESTAR JAKO AESTHETIC ~ 7

Hej!!

Przybywam ponownie z waszą ulubioną serią, która jest top interakcji między mną a graczami na msp, a przy okazji chyba też moją ulubioną. 

Od razu daję wam odnośnik do poprzednich części, jeśli jeszcze ktoś nie widział:

MOVIESTAR JAKO AESTHETIC ~ 1

MOVIESTAR JAKO AESTHETIC ~ 2

MOVIESTAR JAKO AESTHETIC ~ 3

MOVIESTAR JAKO AESTHETIC ~ 4

MOVIESTAR JAKO AESTHETIC ~ 5

MOVIESTAR JAKO AESTHETIC ~ 6

No a jeśli ktoś jest ciekawy czy zdałam sesję na studiach, to o dziwo tak i to w pierwszym terminie. Wiecie co to oznacza... że w końcu mogę bez wyrzutów sumienia i z pełną satysfakcją wrócić do rysowania, pisania w miarę regularnie postów i ogólnie luźne, piękne życie. 

Nie będę już tłumaczyła o co chodzi w tej serii, bo mam wrażenie, że każdy baardzo dobrze wie. A jeśli nie, to przekona się o co chodzi w trakcie. No to zaczynamy!!

Neterii

Gdyby clean girl miało swój męski odpowiednik, to wyglądałoby to właśnie tak. Boże, jaka ja czuję się oczarowana tym co tutaj stworzyłam, to sobie nie wyobrażacie. Wybaczcie, że tam jedno zdjęcie ma niebieską ramkę, ale jak robiłam skrina to zapomniałam odkliknąć XD No i przy okazji przepraszam Neterii... że musiał czekać miesiąc, aż w końcu wstawię ten post ze zdjęciami dopasowanymi do moviestar. Pewnie teraz ma kompletnie inny look, level i status, ale ten screen jest serio, sprzed półtora miesiąca. Po prostu cały czas czekał gdzieś w plikach na komputerze, aż zbiorę się do napisania tego posta. 

Ale wracając do doboru zdjęć, no to w sumie nie mam co tu dużo się tłumaczyć. Piękny, przejrzysty look, to i zdjęcia takie dobrałam. Może i nie ma jakoś dużo tego beżu w stylizacji, ale ooogromnie mi pasował do wyglądu tej postaci. Jeszcze taki włosko-bogaty vibe na niektórych fotkach, to chyba przyszło mi do głowy przez tę koszulę, torbę i przewieszone okulary. Mi siedzi, mam nadzieję, że autorowi looka również. 

ExtraGirl123f

Oczywiście, że kolory looka tutaj to musiał być motyw przewodni. Trochę odeszłam od reguły czarno-różowej dodając tego kotka po prawo na dole, ale pasował tak świetnie..... idealnie do tego looka. Oczywiście klimacik mroczny zachowany, w dodatku wygląd moviestar przez tą krew w kącikach ust skojarzyła mi się z wampirem, to dlatego te nawiązania. Spójrzcie na czapkę postaci.... tak bardzo chciałam to jakoś tutaj dodać jako zdjęcie, ale tak bardzo nie mogłam znaleźć żadnego pasującego. Przecież to taki świetny element na przełamanie, że czuję się teraz jakbym absolutnie nie wykorzystała potencjału. 

Ale patrząc całościowo to estetyka pasuje, podoba mi się w opór (włącznie z tym szkieletorem z pistoletami). 

JE0N7AE

Zdecydowanie najciekawszy występ dzisiejszego wpisu... jestem z tego taka dumna, to jest tak świetne. Uwielbiam robić takie połączenia typu "weirdcore", bo uwielbiam klimat takich zdjęć. No i klimat takich looków też uwielbiam, ale to może dlatego, że w msp gram już ponad 10 lat i bardziej fascynują mnie wymyślne, nieco dziwne looki, niż takie 'normalne'. 

Początkowo w ogóle wszystkie zdjęcia były białe, ale nie mogłam się oprzeć, żeby dodać krwawe elementy, no i dobrze bo to robi taaaaką robotę... jestem zauroczona, nic więcej chyba nie muszę tu pisać...

Faevrey

Na początku się trochę przestraszyłam widząc ten look, że efekt końcowy wyjdzie mi baardzo podobny do tego looka wyżej, ale sukces! Udało mi się zrobić coś kompletnie innego, dodałam też kilka zdjęć w tym takim creepy, dziwnym klimacie. Niezbędnikiem dla mnie tu było dodanie totalnie kobiecych, takich głębszych zdjęć. Zresztą ten look jest w ogóle świetny, bo wywołuje we mnie takie mieszane, przyjemne uczucia. Że niby totalnie kobiecy i sukienka, uwuśne (XD) elementy, ale ta kosa i dodatki robią robotę, bo przełamują to wszystko. 

Mam wrażenie, że gdyby ta moviestar była prawdziwą osobą, to byłaby pewną siebie, niezależną kobietą, ale w wolnym czasie zajmowałaby się rysowaniem horrorów albo malowaniu krwią w pokoju na ścianach. Nie wiem czemu tak mi się wydaje, ale przysięgam, mam takie przeczucie. 

Czarna kotka 184

Nick moviestar absolutnie nie pasuje do looka, bo jest przeuroczy. Ciekawa jestem historii zmiany stylu i preferencji estetycznych tej osoby, bo ciekawy to jest kontrast XD Ale jeśli chodzi o to co stworzyłam, to TAK ewidentne nawiązanie do japonii i stylu lolita. Jakiś czas temu pisałam wam tu posta o tym stylu, więc jeśli nie wiecie jak wygląda, to odsyłam: o tutaj

Często zdarzało mi się robić estetyki w podobnym klimacie, takim cukierkowo-różowym, pomiędzy coquette a kawaii, więc uznałam, że teraz muszę pójść w trochę inną stronę niż zwykle. Czy mi wyszło? Nie mam pojęcia, ale wydaje mi się, że na tle tych poprzednich jakie robiłam w innych częściach z tej serii, to faktycznie może się wyróżniać. Przede wszystkim nie chciałam tutaj dodawać kokardek i koloru beżowego, bo absolutnie z tym lookiem mi się to nie kojarzy. Patrząc na tą moviestar, mam bardziej wrażenie, że kocha spacery i ramen, niż pisanie pamiętników. 

Mejvis Dracula

Damn, ten look jest taki ciekawy. Od razu jak zobaczyłam, to już zaczęłam sklejać pasujące do tego zdjęcia, zanim jeszcze ta osoba odpisała mi, czy w ogóle chce pojawić się w tej serii XDD Ale nie mogłam się oprzeć, przysięgam. Trochę czuję się jakbym nie wykorzystała całego potencjału, ale poważnie ja bym mogła zrobić tej postaci z 5 różnych połączeń estetycznych, tak dużo mam na to pomysłów. Ta twarz jest tak prześwietna i nieco przerażająca, że ponownie poszłam w moim ulubionym kierunku estetycznym - czyli weird. 

Jak tak teraz się zastanawiam, to w sumie żałuję trochę, że nie użyłam bardziej biało-czarnej kolorystyki, a poszłam zamiast tego w taką "brudną". Ale ten look jest trochę taki 'brudny', przyznajcie... ale tak przyjemnie brudny, że nieziemsko fascynuje i nie można oderwać wzroku. 

No i kochani!!! To już wszystko na dziś, jak zwykle 6 postaci i 6 moodboardów (nie wiem już jak to nazywać serio). Po skończeniu tego posta wiem, że zdecydowanie od tej serii muszę odpocząć, bo już zaczyna się to robić dla mnie problematyczne. Jestem dość kreatywną osobą, ale przysięgam, że im więcej tego robię, tym mniej mam pomysłów. Odnoszę wrażenie, że wszystko się już powtórzyło i było w poprzednich częściach. 

Więc tak, od teraz odpoczynek, ale jeśli ktoś chce żebym jego postaci zrobiła coś takiego, to nie martwcie się, napiszcie do mnie i na pewno zrobię w kolejnym poście. Kiedy będzie? Nie wiem, może za miesiąc, a może za dwa, ale na pewno nikogo nie pominę. 

Więc ja się z wami żegnam, idę rysować bo w końcu mogę bez wyrzutów, że ten czas powinnam poświęcić na naukę. Cudownego dnia wam życzę i jeśli ktoś z was nadal ma sesję, to obyście zdali!!!! Papa<3