Motywowo #29 - MSP GrandPrix

Hej!!!

No proszę, a kto tu wrócił po ponownej przerwie. Noo egzaminy dobijają, więc sami wiecie jaka sytuacja. Jak się skończy ten koszmar zwany sesją, to wam to wynagrodzę pewnie jakimś combo postów, typu dwa tygodnie dzień w dzień, albo tydzień po dwa dziennie. Coś takiego, jeszcze się zobaczy. 

Ale pamiętacie moje słowa dotyczące serii motywowo... właśnie, więc nawet jeśli będzie mnie w krzyżu łupało, to i tak skończę całe motywowo. Szkoda tylko, że mam w tym takie tempo, że w tym czasie, w którym przerobię jeden motyw, to dwa nowe przybywają, no ale co zrobić. 

Dzisiejszy motyw moi drodzy prezentuje się tak:

Więc będzie brzydko i nudno w dodatku. Swoją drogą śmiesznie się wstrzeliłam, bo zaczął się dosłownie w ten sam dzień jaki jest dziś, czyli 13 czerwca. Z tym, że aż 11 lat temu. 

No i kolejna ciekawostka - ostatnio nawet podobny pojawił się w grze, wyglądał tak:

Akurat ktoś w momencie robienia skrina zaktualizował status, że powrót - idealnie się wpasowało. No i coś mi się zepsuło z rozmieszczeniem postaci na okładce, ale olejmy to już, nie o tym dziś. 

Standardowo, zobaczcie jakie ubrania miałam dziś do dyspozycji:

No i zaczynajmy zabawę. 

Look 1

Tak, teraz moja moviestar ma kompletnie inną twarz, ale to archiwalny skrin, bo pewnego dnia (jakieś 3 tygodnie temu) tak mnie naszło na stare motywy, że zrobiłam chyba z 10 pod rząd. No to teraz tylko napisać o tym posty, i mamy sporo motywów z głowy. 

Ale wracając do looka - nie jest super wybitnie piękny, spodziewałam się tego, ubrania w tym motywie są co najmniej średnie. Cudowne rozwiązanie wyszło mi z tymi body, bo jak się przyjrzycie to dopiero zobaczycie, że gacie nachodzą na spodnie. Ale to taki minimalny szczegół, którego na szczęście prawie nie widać. Tych okropnych kolorów na nogawkach nie dało się zmienić, więc uznałam, że pójdę w totalnie biały look, żeby jako tako to wyglądało. 

Użyte rzeczy:

Kolory:

Look 2

Tak, znowu te same body, ale w kompletnie innym klimacie tym razem. Ten look bardziej mi się podoba, jest trochę jak jakaś superbohaterka z komiksów, albo jakaś hot kocica. Te buty trochę psują, ale sami widzicie jaki był wybór XD Bardziej zadowolona z niego jestem, ale i tak - w życiu bym w to nie ubrała swojej postaci na msp...

Użyte rzeczy:

Kolory:

Look modów

Jak zwykle totalny koszmar. Chociaż dobra, zwracam honor, nie zwykle - czasami nawet w miarę udawało im się coś fajnego wylosować. Ta moviestar ma chociaż ładną twarz, to taki plus. Niezbyt wiem co tutaj podziałać z kolorami, bo te ubrania są na tyle specyficzne, że dużo się tu zrobić nie da. No ale spróbowałam, wyszło mi to:

Okropnie to jest nudne i nijakie. Tak nudne, że moja postać zasnęła i zamknęła oczy (nie dziwię się jej). Chyba najgorszy z tego dzisiejszego zestawienia, serio XD To już bardziej odpowiada mi ten look w kolorach domyślnych, więc po prostu przemilczmy tę porażkę, to był straszny motyw. 

Tak, to tyle. Tak, bardzo krótko. Ale bez obaw, jutro gwarantuję kolejny post, tym razem nie zostawię was z tygodniową przerwą. Więc widzimy się jutro, a to co tu podziałałam, potraktujcie po prostu jako "bonus - zapychacz". 

Cudownego dnia miśki, papa!!