czwartek, 14 listopada 2024

Historia jednej sukienki, czyli projekty ubrań na MSP



Witajcie w moim pierwszym tematycznym poście na blogu!

Dzisiaj chcę poruszyć kwestię związaną z ubraniami na MSP, które są podobne do ubrań z wybiegów i nie tylko! Pokażę projekty różnych projektantów, które możliwe, że mogły zainspirować zespół designerski MSP do stworzenia własnych wersji. Jak zauważycie w niektórych przypadkach inspiracja była mocniejsza lub lżejsza. Użycie słowa "inspiracja" w kontekście tych projektów ubrań może być nietrafione, ale o tym na koniec.

Zaczynajmy!






Sukienka Iconic Carousel i Carousel Dress

Podczas zbierania materiałów natrafiłam na ciekawą rzecz. Mianowicie w sklepie znajdują się dwie sukienki, które przypominają karuzelę lunaparkową. Długo o tym fakcie nie wiedziałam (dokładnie dowiedziałam się kilka dni temu), byłam świadoma o istnieniu jednej - tej, którą można kupić za SC. Na pewno są to jedne ze szczególnie wyróżniających się sukienek w grze. Kiedy zdarzyło mi się grzebać w sklepie, w jego dalszych stronach, od razu zwróciłam uwagę na ten design. Chciałabym wiedzieć, dlaczego są dwie takie podobne sukienki.




Prawdopodobnie wspomniane sukienki mogły być inspiracją dla projektu indyjskiego projektanta, który nazywa się Manish Arora. Sam projektant uwielbia w swoich pracach łączyć odważnie różne wzory i kolory razem, celebrując swoje indyjskie dziedzictwo w nowoczesny sposób. Oryginalna sukienka pochodzi z kolekcji z 2008 roku (Spring/Summer), z tzw. kolekcji cyrkowej. Jedyna większa różnica jest taka, że sukienki na MSP nie posiadają ramiączek.

W lupce wyszukiwania w sklepie nie da się wyszukać tej drugiej sukienki za diamenty po słowie carousel, trzeba znaleźć ją ręcznie w sklepie, może to jakiś błąd.


Fun fact - tę sukienkę nosiła także Katy Perry! Miała ją na sobie podczas wydarzenia MTV EMAs w 2008 roku. Uwielbiam jej kreacje z ery teenage dream. Wiecie, że nawet miała na sobie sukienkę, na której były przyczepione puszki? Wracając...


źródło


Sama kiedyś zmierzyłam się ze stworzeniem looka dla tej sukienki za SC (2018). Pomyślałam, że na potrzeby postu spróbuję stworzyć look z drugą z tych sukienek.


2018, pełny tytuł to Kto zatrzyma karuzelę śmiechu, ale MSP ucięło

2024

Chciałam poszaleć i stworzyć coś bardziej mrocznego, ale niestety nie wszystkim elementom w sukience da się zmienić kolor. Zostałam przy słodszej wersji tego looka.


Sukienka z pakietu VIP 2018, pakiet tzw. soplowy

Kolejna sukienka pochodzi z pakietu vip soplowego z 2018. Pamiętam, że uwielbiałam ten pakiet wtedy,  w szczególności włosy.


źródło


Sukienka, która prawdopodobnie mogła być inspiracją, to projekt libańskiego projektanta mody, który nazywa się Zuhair Murad. Znany jest on z dbałości o detale, haftów, koronek i tkanin, które oddają luksusowy charakter marki. Oto ta sukienka:



Zdobienia, dekolt i kolor są bardzo identyczne, jedyna różnica to krótsze rękawy w sukience z pakietu, bez żadnych cienkich rękawiczek. Od Telibe dostałam zdjęcie tego pakietu, to dokładniej możemy się przyjrzeć elementom.



Nie posiadałam nigdy tej sukienki, nie znam też nikogo kto mógłby mi pożyczyć ją, abym mogła stworzyć look, więc zostały tylko zdjęcia pakietu.


Sukienka Crystal GaGa i sukienka Lady Gagi

Następnym przykładem jaki znalazłam jest szara sukienka VIP Crystal GaGa, zdobiona żółtymi kryształkami. Nazwa może wskazywać, że to jednoznaczna inspiracją Lady Gagą. W sklepie także znajduje się druga podobna sukienka, nie wiadomo dlaczego. 






Sukienka, która była inspiracją do oryginalnej, to sukienka autorstwa zespołu kreatywnego Haus of Gaga. To osobisty zespół Lady Gagi, który tworzył unikalne stroje, makijaż i scenografie na potrzeby występów i sesji zdjęciowych, od jej najwcześniejszych początków kariery. Kryształkowe elementy sukienki zostały wykonane w technice 3D. Na zdjęciu artystka:



źródło

Muzykę Lady Gagi znam od jej płyty The Fame, ale nie miałam kompletnie pojęcia, że posiada prywatny zespół, który tworzy dla niej różne sceniczne elementy, od sukienek po scenografię! Teraz domyślam się, że jej różne odważne i ekstrawaganckie pomysły które pamiętam na przestrzeni lat, realizował przez cały czas ten sam team. Pomyślałam, że przytoczę tu jej własne słowa na ten temat znalezione na wiki fandomie:



Tłumaczenie: „To mój zespół kreatywny i wszystko rozwijało się naprawdę naturalnie. Na początku czułam się trochę sfrustrowana, będąc nową w tej branży i wchodząc do świata dużej wytwórni. Chciałam włożyć własne pieniądze w show, bo kiedy jesteś nowym artystą, musisz się w pewien sposób wykazać. Zarabiałam jako autorka piosenek i nie chciałam kupować mieszkania ani samochodu, bo nie prowadzę i prawie nigdy nie jestem w domu, więc po prostu chciałam przeznaczyć wszystkie swoje pieniądze na występy.”

Z sukienką ze sklepu postanowiłam dołożyć swoją cegiełkę i stworzyłam nowy look. Oto efekt:






Tworząc looki zastanawiam się zawsze, czy jest jeszcze jakiś kolor, z którym nie tworzyłam nic do tej pory. Szczęśliwy dzień spotkał ten odcień niebieskiego, który widzicie i ma on swoją chwilę blasku.
Poprzez dodatek okularów do looka chciałam trochę oddać hołd artystce z okładki płyty The Fame.


Sukienka Gala Flame i sukienka Katniss z filmu Igrzyska Śmierci: W pierścieniu ognia.

Ostatnia sukienka w tym zestawieniu to sukienka Gala Flame, za którą trzeba płacić diamentami. 




Trylogię Igrzysk Śmierci bardzo lubię i po zobaczeniu tej sukienki w sklepie od razu wiedziałam skąd inspiracja! Myślę, że w bardzo ciekawy sposób udało się uchwycić w sukience moment "przemiany" Katniss na scenie w filmie. Nie chcę serwować tu żadnych spoilerów z filmu, ale dla lepszego kontekstu wyjaśnię, że ta scena była symboliczna, dla późniejszych wydarzeń - szczególnie to jak sukienka wyglądała po spaleniu i co przypominała.



scena przemiany


a tutaj przed i po efekt



W 2018 robiłam z tą sukienką look, pamiętam, że chciałam się wtedy odciąć od podobieństwa i celowo zmieniłam kolory na inne, oto efekt:


2018, Uciekam z balu


Nie pamiętam już jaki dokładnie miałam proces podczas tworzenia tego looku. Po prostu sukienka była pierwszym wyborem. Po zmianie koloru sukienki zauważyłam, że dawne płomienie na sukience lekko świecą się, więc postanowiłam znaleźć włosy, które również oddadzą ten efekt. Sam dodatek na włosach w postaci diademu również lekko migocze. Moim ulubionym elementem samego dzieła jest jak kolory w sukience przechodzą od ciemnego do jasnego.





Podsumowanie

Na dziś to wszystkie przykłady! Jeśli znajdę ich więcej (bo na razie mam dwa) postaram się zrobić drugą część tego posta. Wszystkie nowe stworzone looki do tego postu nie są jeszcze opublikowane, ponieważ jestem trochę do tyłu z publikowaniem na bieżąco tego, co do tej pory stworzyłam na MSP po powrocie.

Przez cały post unikałam używania ostrzejszych słów względem podobieństw między projektami realnymi, a tymi wirtualnymi. Chciałam, żeby uwaga przeszła na przykłady, dlatego dopiero w końcowej części o tym piszę. 

Inspiracja projektami innych osób, to nieodłączna część naszego wspólnego rozwoju w różnych dziedzinach. Często większość nowych rzeczy powstaje w nawiązaniu do wcześniejszych, jest na nowo reinterpretowane i przetwarzane. Jednak istnieje cienka granica, kiedy coś może zostać po prostu jednym słowem skopiowane. Inspiracja jest zawsze tylko punktem wyjścia, ważny jest swój własny dodatkowy wkład, aby powstało coś nowego. 

Sam fakt, że w takiej grze możemy być bliżej, mieć pewien kontakt z projektami, które znamy i kojarzymy (jak w moim przypadku sukienka Katniss), jest przyjemny i może ucieszyć. Można się spierać lub uważać, że w takiej gierce jak MSP takie identyczne powielanie projektu nie ma dużego znaczenia, jednak często od takich mniejszych rzeczy się zaczyna. 

Niestety często nie jesteśmy w stanie bezpośrednio wpłynąć na podejście innych do tego, więc najlepiej jest dbać po prostu o własne tzw. podwórko i szerzyć inny, lepszy przykład. Prawdopodobnie jest to zbyt idealistyczne podejście z mojej strony XD. Życzę nam, aby uczciwość twórcza wobec siebie i swoich własnych intencji zawsze była kluczem.

Chętnie poznam Wasze zdanie na ten temat, czy to w komentarzach, czy prywatnie na MSP. 

Do zobaczenia!

Roberta






(ps. jezu, ale poleciałam z wykładem na koniec postu. thanks for coming to my ted talk)

poniedziałek, 11 listopada 2024

Moviestar jako aesthetic ~ 9, ale to moi znajomi


Hej!!

Tu doesyn. 

Nie wiem czy jeszcze ktokolwiek z was pamięta, że na tym blogu robiłam coś takiego jak "moviestar jako aesthetic". Ostatni post z tej serii dodałam we wrześniu, w dodatku wspomniałam w nim:

"A to dopiero pierwsza część! Będzie jeszcze druga, również z personami które znam (bo ku mojemu zdziwieniu jest ich więcej niż się spodziewałam i nie pomieszczą mi się wszyscy do jednego wpisu). KOLEJNOŚĆ NICKÓW JEST ALFABETYCZNA"

Więc żeby nie było, że zapomniałam i już nigdy nie zrobię tej części drugiej (wcale nie tak, że tydzień temu przypomniała mi o tym zolaXD), oto robię. Dużo nowych osób ostatnio tutaj przybyło, a wpis z tej serii ostatnio pojawił się dość dawno.

Więc w ramach przypomnienia - o co tu chodzi?

Na podstawie looka, profilu, zwierzaka i statusu (najlepiej wszystkiego razem) dopasowuję do danej moviestar jej estetykę? moodboard? boże, nigdy nie wiem jak to nazwać. Z tym, że dzisiaj będzie nieco wyjątkowa część tego wpisu, bo nie będą to nieznajome mi postacie na msp które mogę ocenić tylko po looku (tak jak to miało miejsce do części 7), a osoby które faktycznie znam. W związku z tym - dzisiejszy wpis od poprzednich będzie różnił się tym, że będą też dodane zdjęcia bezpośrednio niezwiązane z lookiem, a bardziej z moimi osobistymi przemyśleniami i skojarzeniami na temat tej osoby. Tak tak, skopiowałam ten opis z poprzedniej częściXD

Więc jeśli chcecie żebym i wam zrobiła coś podobnego jak w tym wpisie, to napiszcie do mnie na msp albo gdziekolwiek, pewnie za kolejne dwa miesiące zrobię kolejną część i was tam dodam. Ale za długi wyszedł ten wstęp, przejdźmy już do konkretów

retrozola


Jeśli chodzi o zole, to oczywiście nie mogło zabraknąć tutaj masy zdjęć w jej kolorze przewodnim (czyli kolorze zolowym). Dodałam też kilka, które są też bezpośrednim nawiązaniem do tego co robi na co dzień (chodzi o architekture, nie o eda sheeranaXD on to tak dla zabawy). Zola to jest w ogóle dusza artystyczna, nie dość że rysownicza to jeszcze makijażowa!! Więc kilka makeup fotek też się tutaj znalazło. A co do tych rysunków, to dodałam właśnie trochę takich zabawnych goofy, bo funfact: zola uwielbia rysować randomowe rozmowy i scenariusze, więc te rysunki totalnie mi się z tym skojarzyły. No i jest to naprawdę jedna z zabawniejszych osób jakie poznałam w życiu.

Ale przejdźmy do mniej prywatnych rzeczy, bo zaraz tam się wysprzęglę na całą jej osobowość i jak ktoś będzie chciał się z nią poznać to będzie wiedział o niej wszystkoXD Oczywiście musthave to świnka morska (duży chomik) i robacki. A skrzydła wróżkowe i tego typu to bezpośrednie nawiązanie do wyglądu jej postaci, bo kojarzy mi się właśnie z taką magiczną kreaturą. Chciałam tutaj dodać jeszcze coś związanego z simsami, ale niestety nie pasowało kolorem, a ja w tej serii mam delikatnego świra na punkcie kolorów. Więc nie ma! A powinny być.

Roberta


Robertę znam najmniej z wymienionych tutaj osób, ale zrobienie tej fotkowej kompilacji o dziwo nie sprawiło mi aż tak dużo problemu. Właśnie sobie zdałam sprawę, że każda z aktualnych redaktorek na tym blogu to dusza artystyczna, hmmm... ciekawe. No ale właśnie! U Roberty widać już nawet po lookach jak kreatywną osobą jest i jakie potężne pokłady pomysłów ma w głowie. Dosłownie, ma chyba look w każdym kolorze świata i wszystkie z nich jest niesamowicie dopracowane. 

Wiem, że zdjęcia które dobrałam są zdecydowanie ciemniejsze niż jej look, ale w jasnych odcieniach nie potrafiłam dodać tutaj tego, co pasowało mi do jej osoby. Nie wiem czy wstrzeliłam się tutaj z kilkoma rzeczami, bo muszę się przyznać, że niektóre zdjęcia dodałam "na czuja". Na przykład ta papuga, oceanarium, ogólnie woda. Nie potrafię wyjaśnić czemu to skojarzyło mi się z Robertą, ale totalnie pasuje mi do niej woda. Jeśli nie lubi zbiorników wodnych to szczerze się zdziwię, bo kojarzy mi się z osobą, która idzie nad rzekę czy jezioro z muzyką, żeby wychillować.

Samhain


Oczywiście, że zainspirowałam się tutaj ogromnie znaczeniem jej nicku. Ale Samhain po prostu jest tym nickiem. Nigdy nie poznałam osoby, do której tak bardzo pasuje nick jaki ma w grze, serio. Jakby była postacią w grze, to byłaby dla mnie wróżką leśną, która dyryguje leśnymi obrzędami i zamiast oczu wystają jej kwiaty (tak jak na zdjęciu po lewo). Ale wzrok nie jest jej potrzebny ani trochę, bo włada silną mocą na podobnej zasadzie co telepatia. Ale dobra, bo zaraz stworzę wyimaginowaną postać i zamiast dokończyć dla was wpis to pójdę rysować XD

W sumie jak tak teraz myślę, to totalnie poszłam z kierunku tego lasu... ale no tak mnie inspiruje jej osoba, że odleciałam. Jej look jest trochę jaśniejszy i zdecydowanie mniej "mroczno-leśny", ale jasne beże mi tutaj jakoś nie grały, bo pasuje mi do niej bardziej tajemniczy klimat niż delikatny.

tala900


Bardzo zolowe kolory, ale starałam się, żeby nie wyszło ani trochę podobnie. Czy się udało? Wydaje mi się, że tak, ale już sama nie wiemXD Oczywiście największym musthave były tutaj papugi. Początkowo chciałam je wpasować kolorystycznie, ale ta żółta mnie na tyle zachwyciła, że już zrezygnowałam z tych fioletowych kolorów wszędzie. Kolejnym musthave były zdecydowanie gry. Przede wszystkim minecraft i dress to impress, a pozostałe zdjęcia dodałam głównie dlatego, bo pasowały mi vibe'm. 

W sumie nawet nie wiem czy się dobrze wpasowałam jeśli chodzi o te zdjęcia, bo trudno było mi znaleźć coś w tych kolorach. Ale to są kolory, z którymi jej moviestarka (zarówno na msp1, jak i 2) się praktycznie nie rozstaje... W sumie mogłam tutaj dodać jokera, hmm.. ale nie wiem czy udałoby mi się znaleźć go w pasującym kolorze XD

unanswered


Może i nie zgrywa się to z jej lookiem w grze, ale styl i osobowość unan w ogóle nie pasują do jej aktualnego looka, co to za eksperymentowanie?! Unan to taki delikatny, puszysty królik z czerwonymi oczami. No i takich (w sensie królików) zdecydowanie za mało dodałam do tej fotkowej kompilacji. Ale dodałam ćmy, kokardki, wiersz i nawet podobne lustro, jakie ma na ścianie. 

Skoro wcześniej tak poleciałam z wymyślaniem alternatywnej postaci na podstawie stylu i osobowości, to tutaj też polecę. Unan gdyby miała być jakąś postacią w grze, to byłaby według mnie upadłym aniołem. Ale nie takim wiecie, że upadła i teraz jest złym charakterem i chce zniszczyć każdemu życie, tylko totalnie przeciwnie. Po upadku została księżniczką podziemia i zamieniła je na wzór nieba, ale z delikatnie gotyckimi elementami. A teraz nawraca każdego poezją, bo jej celem jest zmiękczyć ich duszę. No uwielbiam jej styl po prostu!!!!! 

No i to tyle w tym wpisie! Mam nadzieję, że wpasowałam się tutaj ze zdjęciami. Zdecydowanie było łatwiej, niż jak robiłam te tablice nieznajomym osobom na podstawie looka. Ale tutaj czułam na sobie jakąś większą presję XD Tak czy tak, zdecydowanie pora powrócić do tego formatu i tej serii na tym blogu, bo uwielbiam to robić. Przypominam, że jeśli chcecie się znaleźć tutaj następnym razem, to napiszcie do mnie!! Na pewno was dodam do kolejnej. 

A tym czasem się z wami żegnam, cudownego dnia/wieczoru/nocy wam życzę. Papa!

sobota, 9 listopada 2024

Hej, Roberta

Cześć wszystkim! 

Z radością dołączam od dziś do grona redaktorek bloga! Mój nick na MSP to Roberta. Z grą jestem związana od jej początków, można powiedzieć, że jestem weteranką tej gry. Jak każdemu zdarzały mi się przerwy od regularnego grania. Niedawno ponownie wróciłam, po rozmowie z Telibe o MSP. 

Byłyśmy na jej koncie i pomyślałam, że zerknę na mój profil i zobaczę jak go zostawiłam. Miałam na sobie założony jakiś straszny czerwono-różowy look i włączył się we mnie nagły trigger, potrzeba, że muszę się zalogować na konto i szybko zmienić to, jak wyglądam. Pomyślałam, że jak mam już zostawić swoje konto w spokoju, to przynajmniej wypadałoby wyglądać lepiej. 

Planowałam zalogować się na chwilę i wyjść, ale dotknęła mnie... nostalgia. Przypomniały mi się różne rzeczy: moi znajomi, wydarzenia, radość z tworzenia w tej kolorowej gierce. Trafiły się też rozmowy z osobami, które mnie pamiętają nadal, co wywołało wzruszenie i miły szok. Każdy z tych czynników na pewno sprawił, że myśl o ponownym graniu pojawiła się i zwyciężyła.


światowe kino


Początki - Kim jestem i co tu robię?

O MSP dowiedziałam się z reklamy w telewizji. Z ciekawości wyszukałam i założyłam konto, jednak nie to, na którym obecnie gram. Początki MSP to był dla mnie czas tworzenia serii filmów, oglądania tego, co stworzyli inni i wspólnego komentowania. Wtedy jeszcze nie żyła we mnie miłość do tworzenia looków jak teraz, na to przyszedł odpowiedni moment później.

Tak jak pozostałe redaktorki miałam epizod w życiu gdzie tworzyłam blogi i pisałam na nich treści o MSP. Przez krótki czas byłam nawet redaktorką na Abieskiej wariatce, co było fajną przygodą, ale nie mogę czytać po latach tych postów, bo czuję cringe XD.

Jeśli już wspomniałam Abieske, to mało znanym faktem jest, że Roberta to początkowo było jej konto. Nie zamierzała grać na nim i postanowiła oddać mi konto, które wtedy miało około 17 level. Od tego czasu całą pracę, jaka jest na koncie wykonałam ja. Często czuję się, jakby to konto było od początku ze mną, to chyba przez przywiązanie.

Prawdziwy rozkwit dla mnie na MSP to był moment jak zaczęłam bawić się tworzeniem looków: eksperymentowanie z wyborem ubrań, kolorów, dodatków. Mogę szczerze powiedzieć, że jestem dumna z tego co tam stworzyłam. Po latach widzę, że niektóre looki bym poprawiła, a niektóre dobrze  wytrzymały próbę czasu. Pomyślałam, że pokażę kilka, starając się być różnorodna, choć to trudny wybór i zmieniałam kilka razy decyzję.




Co ja tu robię? Po tym jak wróciłam po przerwie niespodziewanie nawiązałam kontakt z doesyn. Chwilę pisałyśmy, temat zszedł na blogi, okazało się, że mnie pamięta z bloga Abieskiej i zaproponowała, że jakbym chciała to mogłabym coś napisać. Od razu się zgodziłam, w szoku siedziałam przed monitorem XD. Czułam się, jakby w pewien sposób historia zatoczyła koło.  

Na MSP uwielbiam także oglądać nowe artbooki, często komentuję je w zabawny (dla mnie) sposób i oczywiście, lubię zachwycać się tym, jakie looki tworzą inni gracze. Poza MSP w życiu obecnie studiuję kreatywny kierunek. Interesuję się fotografią, filmami, gram w gry, czytam książki, rysuję, lubię oglądać tenis. Próbuję znaleźć czas po równo dla każdej z tych aktywności. Jeszcze uwielbiam pić herbatę! Jestem niepoprawna i gdziekolwiek jestem oglądam się za jakąś ciekawą, jakiej jeszcze nie miałam i kupuję. Jeśli jakaś mi nie pasuje, to oddaję znajomym (chętnie je biorą).




Bardzo się cieszę, że będę miała możliwość podzielić się tu treściami, które wydają mi się ciekawe, w nadziei że i dla Was, Czytelników, również takie okażą się być. Podoba mi się idea, jaką wspólnie tu reprezentujemy - tęsknota za blogowaniem, za starymi czasami i chęć archiwizacji gry - dla przyszłych nas wszystkich. 

Do następnego postu!

Roberta


czwartek, 7 listopada 2024

Lupown - opętanie konta, dziwne filmy, zagadka forum z 2014 roku


Hej!! 

Tu doesyn. 

Dzisiaj omówimy sobie dogłębnie temat dość stary, również dość kontrowersyjny, czyli całą postać użytkowniczki o nicku Lupown. Jeśli wiecie kto to, to z pewnością dowiecie się dużo nowych informacji i to wszystko sobie w głowie uporządkujecie, a jeśli nie - to jeszcze lepiej, bo założę się, że niesamowicie się w ten temat wciągniecie. 

Kim jest/była Lupown?

Z bloga akiko wzięłam krótką charakterystykę tej użytkowniczki, bo tam cała "geneza" tego konta opisana była od podstaw. 

konto Lupown w sierpniu 2014

"Pierwsze wzmianki o Lupown pojawiły się gdy ta stworzyła filmy, w których opowiada o tym, że podobno jest w domu dziecka. Trafiła tam, ponieważ była bita przez matkę, o czym poinformowała w swoim drugim filmie." (dosłownie kopiuj-wklej z wyżej wymienionego bloga)

Po tych wydarzeniach na forum zaczęła udzielać się sama Lupown, która to twierdziła, że jest nową właścicielką konta, a poprzednia popełniła samobójstwo. Później jednak poinformowała, że żyje i ma się dobrze. Strasznie zagmatwane to wszystko, ale nie zniechęcajcie się, zaraz będzie jeszcze gorzej. 

Nowa właścicielka mówiła również, że na koncie które dostała, jest baardzo dużo nieopublikowanych filmów, które są "straszne". Nie jestem pewna czy te filmy ona opublikowała na profilu, według akiko pojawiły się one na jej profilu, więc później sobie je prześledzimy. 

Cała ta akcja spowodowała delikatny szum na forum, w którym gracze dzielili się przemyśleniami na temat tej całej sytuacji. Zdecydowana większość uważała, że historia ze strasznymi filmami, zmianą właścicielki i samobójstwem poprzedniej to wymysł Lupown, żeby zrobić dookoła siebie rozgłos. 

Filmy Lupown

wygląd konta Lupown dziś

Jej produkcje filmowe są zdecydowanie warte uwagi. Oczywiście odtworzenie ich to było niemałe wyzwanie, ale po wielu przelogowaniach i kilku zalogowaniach na telefon - udało się! Więc zanim zacznę opowiadać wam dalszą historię Lupown - zapoznajmy się z jej filmami.

1. "To nie jest moja matka"

2. "Zabawa : )"

Niestety tego filmu nie da się odtworzyć na laptopie, więc go wam nie nagram. Ale opiszę wam, co się w nim dzieje, bo obejrzałam go na telefonie.

W skrócie - główna bohaterka boi się iść spać, bo o 4:00 przychodzą do niej dziwne potwory, które chcą się bawić w ciuciu babkę. Kiedy ktoś zostanie przez nie złapany, znika. Na koncu główna bohaterka staje obok potworów, bo ucieka przed jednym z nich. Okazuje się to podstępem i potwór ją łapie. Koniec.

3. "Zakochałam się w piłkarzu! Pamiętnik numer 1"

W tym filmie nie ma nic ciekawego. Lupown pokazuje tylko, że oglądała mecz i ze znajomymi sobie opowiadały, który piłkarz im się podoba.

4. "Bajka na dobranoc"

Powrót potworów, lecz tym razem główny potwór rozmawia z główną bohaterką coś tam o miłości, o tym, że nikt jej nie kocha i jedynymi którzy ją lubią, są potwory które odwiedzają ją o godzinie 2:20. Ogólnie nic ciekawego, ale koncówka zdecydowanie warta jest uwagi. 

Na samym koncu filmu Lupown pisze, że Jo asia opublikowała jej stare filmy na profilu. Więc te, które pokażę wam teraz.

5. "Moja historia, której nie chcę pamiętać 1"

No, zaczyna się robić poważnie. Został nam jeszcze jeden film.

6. "jestem z domu dziecka"

Tego również nie dałam rady odtworzyć, więc wam opiszę.

Lupown przedstawia scenkę, w której to inni śmieją się z niej, bo jest z domu dziecka. Podała nawet nick osoby, która się z niej śmiała i ją obrażała. Później pisze, że dom dziecka to nie jest powód żeby się z niej śmiać, ma tego dosyć, odchodzi z msp.

Całe szczęście, że te dwa najmocniejsze akurat działają i udało mi się je dla was nagrać. No jak widzicie - nawracający temat koszmarów, wsadzania dzieci do komórki kiedy irytują matkę, dom dziecka i ogólnie bicie dzieci. 

Jo asia - związek ze sprawą "śmierci" Lupown

Jo asia to podobno przyjaciółka Lupown, chodzą razem do tej samej klasy. W czerwcu 2014 roku na forum pojawił się taki wpis:

I to właśnie ten wpis zapoczątkował spekulacje graczy o tym, że właścicielka Lupown nie żyje. Następnego dnia natomiast jej status wskazywał na to, że wszystko z nią okej, a to była tylko fałszywa plotka.

skrin z 5 czerwca 2014

Stąd właśnie wzięło się to, że podobno poprzednia właścicielka nie żyje, konto przejęła nowa osoba. Ale to wszystko ogólnie było dziwnymi plotkami, bo tak naprawdę to właścicielka konta od początku pozostała taka sama. Mimo to w jej księdze gości pojawiło się ooogrom zniczów.

7 czerwca na forum pojawił się taki wpis:

Który rozwiał wątpliwości na temat tego, że Lupown nie żyje. Najprawdopodobniej była to jakaś plotka Jo asi, która podawała się za jej znajomą ze szkoły. A może było to drugie konto Lupown? Na koncie Jo asi można było znaleźć film, w którym to opisywała historię Lupown i poruszyła tam, że to ona założyła oby dwa te konta. Strasznie to wszystko pokręcone, no i jak się spodziewałam - tego filmu n6a koncie Jo asi już nie ma. Obejrzałam dosłownie każdy jej film, poza wymyślonymi historiami i filmami fabularnymi nie było tam nic. 

Na tym blogu znalazłam rozmowę autorki bloga z Lupown. Jest dość ciekawa, więc wam ją tutaj przedstawię. 



Więc hmm... ta rozmowa naprawdę wygląda tak, jakby Lupown była jeszcze po prostu dzieckiem. Chociażby podanie imienia i nazwiska swojej koleżanki, składnia zdania. Z tej rozmowy dowiadujemy się więc, że Lupown zawsze żyła, tylko po prostu była nieobecna przez długi czas. Tą nieobecność wykorzystała Jo asia, która uśmierciła swoją koleżankę XD Więc wychodzi na to, że ten status:

skrin z początku lipca 2014

To po prostu słowa Jo asi, która zaczęła o Lupown rozsiewać dziwne plotki.

Nawiedzone konto Lupown

Na początku lipca Jo asia ponownie dodała wpis na forum dotyczący Lupown:

Pewnie zastanawiacie się, o co chodzi z tym "czy coś mnie nawiedzi". No więc na msp chodziła plotka, jakoby konto Lupown było opętane, a każda jej właścicielka umierała. Mianowicie! Wszystko zaczęło się od filmu "wyliczanka" na jej profilu. Ten film niestety aktualnie jest niedostępny, ale podobno było w nim od groma krwawych animacji, usuniętych ubran i ogólnie cały klimat tego filmu był podobno przerażający. Z tego bloga możemy przeczytać wiadomość, którą podobno wysłała nowa właścicielka konta Lupown po tym, jak tamta "umarła".

My już wiemy, że to wiadomość od Jo asi i jej plotki, więc nic tu po nas. 

No i po tych wydarzeniach sprawa na jakiś czas ucichła. Ale to nie koniec!

Sierpień 2014 - powrót Lupown i dziwna osoba w jej najkach

Kiedy sprawa już trochę ucichła, Lupown ponownie powróciła do gry i zmieniła look na kolorowy.

Graczy ogromnie zdziwiło, że Lupown tworzy kolorowe looki. Powróciła, dodała kilka nowości na swój profil i wszystko było słodkie, kolorowe, szczęśliwe. 

Ale to nie była jedyna rzecz, jaka zdziwiła graczy. Mianowicie - miała ona w najkach pewne konto, o którym głośno było w lipcu tego samego roku. 

Chodzi o konto "zaswiaty", o którym było na forum głośno przez jakiś czas z powodu dziwnych, przerażających treści jakie ma na profilu. 

Oczywiście było to konto specjalnie stworzone po to, aby zrobić dookoła delikatny rozgłos i trochę postraszyć graczy. Na przykład w księdze gości mogliśmy przeczytać takie wpisy:

A to ten słynny pokój:


No tego typu pierdoły, wiecie o co chodzi. Ale po co wam o tym wspominam?? Bo dla mnie to niesamowicie ciekawe, że takie konto to trollowania i straszenia specjalnie graczy ma w najkach Lupown! Pokuszę się więc o stwierdzenie, że to może być konto Lupown. Jak wiemy - lubiła ona tematykę horrorów (patrząc chociażby na te jej filmy z potworami i cały ten pomysł na to).

Komixxy 

Dziwnie brzmi ten segment, wiemXD Ale zdecydowanie jest bardzo interesującą ciekawostką. Wiecie, że Lupown ma swój wpis w wikipedii komixxowej?

Niestety komixxy zostały usunięte jakiś czas temu, więc jej wpisów nie da się znaleźć. Nie ma nawet pewności, czy to ta sama osoba. Jedynym co łączy te dwa konta, to identyczny nick. Dzięki Airwar, która czytała wpisy Lupown z komixxów dowiedziałam się, że styl pisania Lupown na oby dwóch tych platformach był kompletnie inny. Tak samo styl trollowania - na komixxach były to raczej silly goofy trolle, a na msp strasznie dramatyczne, w kompletnie innym stylu. Nie ma więc żadnego potwierdzenia, że to ta sama osoba. Nie ma również potwierdzenia, że to inna osoba - może Lupown na msp też była trollem i kreacją postaci na 10 letnią dziewczynkę z domu dziecka. No niby jej zdjęcia dodawane na msp wskazują bardziej na to, że to inna osoba, ale nie mam pojęcia. Potraktujcie to jako ciekawostkę, która może być co najwyżej drobną poszlaką w tej sprawie.

Podsumowanie 

Co tak właściwie wiemy? Niewiele. Wiemy, że opętanie konta i śmierć Lupown były tylko wymysłem Jo asi, czyli jej przyjaciółki ze szkoły (no kto by się spodziewał, że okaże się to nieprawdąXD). 

Wszystkie te przykre filmy o domu dziecka, biciu, koszmarach - mogą być prawdą. Ale mogą być też po prostu trollingiem. Mimo to, widać po stylu pisania Lupown, że jest ona młodą osobą, więc nie odrzucam teorii, w której te filmy mogą być prawdą i tak faktycznie wyglądało jej życie, a tworzenie na MSP było może dla niej formą przepracowania tej traumy? Ale istnieje również opcja, że to jakaś starsza osoba po prostu wymyśliła to wszystko i jest świetna w udawaniu pisma dziecka. Tak myślałam, dopóki nie przeczytałam tej bezpośredniej rozmowy z Lupown. 

Więc tak, wątek nadal pozostaje otwarty. Czy kiedyś w ogóle dowiemy się, jaka była prawda? Kto wie, może kiedyś Lupown wejdzie na MSP i postanowi wszystko wyjaśnić, tak nawet z czystej nudy i ciekawości. Ciekawa jestem waszych teorii na ten temat. Być może Lupown na msp i na komixxach to ta sama osoba, która po prostu strasznie się nudziła i od początku kreowała tą całą postać? NIESTETY NIE WIEMY, a ja strasznie nie lubię, jak coś pozostaje nierozwiązane. 

Napisałam do Lupown i do Jo asi, może kiedyś jak wejdą do gry to odczytają moją wiadomość i postanowią podzielić się tym, co zadziało się naprawdę. Ja się już z wami żegnam, cudownego dnia wam życzę <3

doesyn