Hej!!
Tu doesyn. Już jest po halloween, ale oczywiście - obiecałam wam w pierwszym wpisie tematycznym w październiku, że zrobię "pająki jako moviestar". Więc oto jestem lekko spóźniona, ale ten pomysł tak mi się podoba, że sobie go nie odpuszczę.
Wiem, że ostatnio z zolą strasznie zawalamy was wpisami w których są ciągle tylko looki i odwzorowania jakichś postaci spoza gry w grze, ale bez obaw - jutro wlatuje z mojej strony podsumowanie tygodnia (miesiąca) i mam dla was przygotowane materiały do kilku wpisów informacyjno-dramowych (a więc to, co większość z was lubi najbardziej!). I zdecydowanie będę musiała sobie odpocząć od robienia looków na msp, bhaha, wykończyło mnie to halloween. No i trochę zwolnię z tempem wstawiania dla was wpisów (bo 4 pod rząd, dzień po dniu to już trochę przesada, nie wiem skąd znalazłam aż tyle czasu wolnego).
Ale może to dobrze, że te ostatnie dwa tygodnie poświęciłam na robienie tak kolosalnej ilości looków, bo czuję, że zdecydowanie przetrenowałam swoje umiejętności lookowe i tempo tworzenia ich. Dobra, ale koniec tego gadu gadu, przejdźmy do wpisu.
!TW!
!!PAJĄKI!!
Kątnik
Oczywiście musthave każdego polskiego domu. Chociaż raz pewnie ktoś z was miał tego czarnego, włochatego bydlaka w swojej piwnicy czy pokoju. Ja kiedyś strasznie się ich bałam, ogólnie okropnie brzydziłam się pająków. Ale powiem wam szczerze, nikt w życiu nie pomógł mi tak bardzo ich pokochać i przestać się brzydzić, jak ten niesamowity człowiek na yt:
Zresztą tak samo odmieniło mi się z pszczołami po obejrzeniu kilku filmików. Polecam z całego serca, ułatwia przełamywanie lęków.
Ale wracając do kątnika! Ja swój dom rodzinny mam na wsi, więc kiedy do niego wracam zdarza się, że kilka kątników sobie znalazło domek za moim łóżkiem. Ale nie wyganiam ich, i tak po kilku dniach stamtąd wyjeżdżam, więc jeśli tak bardzo chcą, to niech sobie tam mieszkają. Przynajmniej nie mam komarów i much w pokoju!
A wiedzieliście, że te małe połamańce w naszych domach:
Są w stanie pokonać wielgachnego kątnika bez żadnego problemu? Dla mnie szalone, jak się tego dowiedziałam, to nie mogłam uwierzyć. Przecież kiedy się na tego chudzielca dmuchnie, to on zaczyna się gibać na boki i wystarczy go dotknąc, żeby odpadły mu nogi. No ale widocznie ich nie doceniamy, skoro są w stanie pokonać dwu, albo nawet trzykrotnie większego od siebie i silniejszego pająka.
Ale przejdźmy do tego po co się tutaj wszyscy zebraliśmy, czyli jak wyglądałby kątnik, gdyby był postacią na msp:
To jest Pani Kątnik. Może nie przypomina w całości tego pająka, ale zdecydowanie pasuje tutaj stylem i klimatem. Kątnik jest strasznie chudy i przerażający, więc dodałam tutaj pełno tatuaży, jakieś kolce, emosowe włosy, a do tego dość skąpe ubrania. Specjalnie pod ten wpis zmieniłam klinikę piękna mojej moviestarki, bo wcześniej miałam niebieski makeup XD Więc to strasznie odejmowałoby tym lookom.
Mam wrażenie, że jakby kątnik był człowiekiem, to ubierałby się jak emos. No i w takim trochę kierunku poszłam, ale nie chciałam tylko na tym opierać tego looka. Jest to ogólnie mało kolorowy i charyzmatyczny pająk, więc stąd wzięły się tutaj te smutne kolory. Nie wydaje mi się, żeby wyszło mi jakoś super to odwzorowanie, ale zdecydowanie kątnik irl i kątnik wersja look na msp wzbudza we mnie ten sam typ uczuć, czyli niepokój, delikatne przerażenie i obrzydzenie, ale połączone z ekscytacją.
Użytych rzeczy i kolorów nie będę wam dziś pokazywać, bo wątpię, żeby ktoś w ogóle chciał kupić look, który ma naśladować pająkaXD
Skakun
Skakunów jest ogólnie cała masa, ale musiałam wybrać jednego, więc wybrałam tego słodziaka:
Skakun jest zdecydowanie pająkiem, który leczy ludzi z arachnofobii. Nie dość, że jest malutki, śmiesznie skacze, często staje i zaczyna randomowo machać przednimi łapkami, to w dodatku ma przepiękny pyszczek. W ogóle nie jest straszny...
Specjalnie wybrałam ten ciekawszy gatunek, bardziej kolorowy, żeby wyszedł z tego super look. Zastanawiałam się jeszcze nad innym gatunkiem, konkretnie takim:
Ale nie jest on tak często występujący i popularny, więc uznałam, że lepiej dodać tutaj tego czarno-białego z niebieskimi ząbkami (profesjonalnie są to chelicery, ale ząbki bardziej pasują do tego uroczego pyszczka). Funfact: skakuny to jedne z inteligentniejszych pająków jakie istnieją, o ile nie najinteligentniejsze (nie chcę palnąć głupoty, bo nie jestem pewna). A wiecie jak poluje na swoją ofiarę, która jest od niego o wiele większa? Skacze na niego XD No niesamowity wybryk natury, kocham te pająki. Zwłaszcza jak tańczą.
Ale przejdźmy do looka:
Skakun kojarzy mi się z taką uwu kawaii girl, ale w ciemnych kolorach. Mam wrażenie, że on bardzo chce być przeuroczy, ale jego szarobura koloryzacja nie umożliwia mu tego. Taki też zrobiłam ten look - przeuroczy, ale trochę ponury.
Oczywiście uchwyciłam tutaj jego niebieskie ząbki i dodałam kilka dodatków właśnie w takich kolorach. Nie dodawałam ich na cały look, bo pajączek ma ten niesamowity kolor tylko przy twarzy, więc w przypadku moviestar też tak jest.
Te ocieplacze na nogi, kurtka z futrem i dość objętościowe włosy to nawiązanie to tego, że jest cały włochaty. Początkowo chciałam zrobić to bardziej 'zeberkowo', ale nie wyglądało to za dobrze, więc zrezygnowałam i pattern zebry został tylko na kurtce. A szkoda, bo te nogi skakuna wyglądają właśnie jak taka zebra, że kolory są na przemian. Mimo, że to kompletnie losowe ubrania, które miały być nawiązaniem do pająka, to powiem wam szczerze... podoba mi się ten look ogromnie.
Zyzuś tłuścioch
O zyzusiu nie wiem za dużo niestety :( Jak na to, że dopiero od roku/półtora zaczęłam doceniać i kochać pająki i przestałam ich nienawidzić, to jeszcze nie potrafię się do tego wielkoludka w pełni przekonać. Wygląda trochę jak czarna wdowa po roku w polsce, albo jak zmutowany kleszcz.
Ale mimo tego strasznego wyglądu i wielkiego dupska, nie jest on absolutnie groźnym pająkiem. Występuje na co dzień w polsce, często nawet w dużych miastach. Kto w ogóle wpadł na taki szalony pomysł, żeby zmutowanego kleszcza nazwać "zyzuś tłuścioch" XDDDD Przysięgam, pająkowy lore to jeden z najzabawniejszych jakie istnieją.
Ale już wam pokazuje, jak zyzuś wyglądałby na msp:
Starałam się zachować jego klimat wąskiego ciała i wielkiej dupy. Dlatego dałam mu proste włosy, mało dodatków na głowie. Ogólnie chciałam, żeby ten look wyglądał mniej więcej tak: od góry mało się dzieje, a im niżej zjeżdżamy wzrokiem, tym szersza staje się moviestar. Czy mi to wyszło tak jak chciałam? No może trochę XD
Ale z pewnością zyzuś jako jeden z bardziej przerażających dla mnie pająków w tej wersji wygląda totalnie niestrasznie. Nie czułam jakiejś wielkiej potrzeby robić z niego potwora tak jak w przypadku kątnika, biedny jest zyzuś, że geny dały mu takie wielkie dupsko.
Ptasznik
Czyli pająk znany na całym świecie. Postrach osób z arachnofobią, w dodatku często używa się go jako idealny obiekt do przełamania tej właśnie fobii. Mimo moich uprzedzeń do pająków, które miałam kilka lat temu (brzydziły mnie okropnie), to ptaszników w sumie nigdy się nie bałam. Sama nie wiem czemu, może dlatego, że nie występują w polsce? Albo dlatego, że można je hodować, więc ten fakt powodował, że nie wydawały mi się takie groźne.
Ptaszniki to dla mnie takie wielkie skakuny. Nie są obleśne, nie są straszne. Jedyne co mnie przeraża to to, że są przeogromne. Ale jednocześnie mnie to fascynuje i chciałabym kiedyś takiego na rączkę.
No spójrzcie tylko na jego buźkę:Czy on wygląda jakby chciał wam zrobić krzywdę??? To nie ich wina, że są takie wielkie!! Nie wzrosto-shamingujcie ich.Ale wracając do looka, to specjalnie wybrałam ciekawiej wyglądającego ptasznika, więc tego z pomarańczowymi dodatkami na ciele.
Look wyszedł mi tak:
Kątnik jest super wielki i super włochaty, więc starałam się tutaj pobawić z teksturami, żeby faktycznie wydawał się ten look "włochaty". Ogromna objętościowo kurtka, objętościowe włosy i buty to specjalnie, żeby powiększyć moviestarke. Dodałam też w tle tą nową pajęczynę, nie wiem czemu przy poprzednich lookach na to nie wpadłam. Podoba mi się ten look, jest nieco chaotyczny, ale fajnie naśladuje ptasznika.
No i przede wszystkim - nie wygląda groźnie!! Wygląda jak taka urocza ciotka w zimę, więc idealnie, żeby trochę wyjść na przeciw demonizacji ptaszników, bo są ekstra.
Krzyżak
Krzyżak, czyli nasz ukochany polski pajączek. Zapewne każdy z was go kojarzy, a jeśli mieszkacie na wsi albo gdziekolwiek w okolicy jakiegoś parku, ogrodu, łąki - pewnie spotkaliście go w życiu nie raz. Kocha naturę i kwiatki i jest absolutnie niegroźny. Tak właściwie, to on ucieka przed człowiekiem i nie lubi żyć w jego otoczeniu (w przeciwieństwie na przykład do kątnika). Nie jest on najmniejszy, dlatego może być taki przerażający. No i ta wielka, kleszczowa dupa... jak ja tego nienawidzę w pająkach.
Ciekawostka: krzyżak to nie nazwa na tego pająka na zdjęciu powyżej, a określenie na kilka rodzajów pajączków. Ja wybrałam do odtworzenia tego tradycyjnego, najpopularniejszego, z krzyżem na odwłoku. O właśnie! I nie każdy krzyżak ma krzyż na tyłku.
Nie każdy ma, ale ten akurat tak - więc również postanowiłam go do looka dodać. Może nie znajduje się ten krzyż na tyłku moviestar, bo nie da się tak zrobić. Ale są w formie kolczyków! Szukałam krzyżów w innej formie, może coś na koszulce lepiej by tutaj wyglądało - ale wszystkie koszulki krzyżowe nie pasowały mi do stylu tego pająka.
A właśnie, jeśli chodzi o styl, to baardzo mi się krzyżak kojarzy z taką uroczą clean girl wannabe. Na początku miałam trochę inny pomysł na to i chciałam dodać jakieś kwiatki, roślinki, bo ten pająk uwielbia właśnie takie klimaty. Ostatecznie jednak się wycofałam, bo miałam odwzorować pająka, a nie jego naturalne środowisko życia XD Więc została beżowa panienka.
Czarna wdowa
Kolejny pająk z ogromnym, przerażającym odwłokiem. Tym razem pomniejszyłam zdjęcie do naprawdę małych rozmiarów, bo się tego pająka sama boję okropnie. To jest podobna sytuacja, o której wspominałam wam przy okazji ptasznika. Jeśli pająka można sobie w domku hodować - to nie postrzegam go jako groźny. No właśnie, a czarnej wdowy nie można hodować w dużej ilości krajów, bo jest zbyt jadowita. W polsce na przykład jej hodowla jest całkowicie zakazana. Można hodować niektóre podgatunki co najwyżej, ale ten najbardziej kultowy, z czerwonym znaczkiem na odwłoku - jest absolutnie zakazany.
A wiedzieliście, że jej jad jest 15 razy silniejszy niż jad grzechotnika? No wiecie, jeśli nie umrzecie to martwica tkanek, ślinotok, szczękościsk, ogólnie paraliż. Całe szczęście, że w polsce nie ma takich potworów. Dobra, ale koniec tych ciekawostek, przejdźmy do looka:
No nie mówicie mi, że czarna wdowa nie jest kompletną suczą. No oczywiście że jest! Jak się tylko patrzy, to od razu widać, że to hot, wredna babeczka, która ma ego top totalny. Jedyne, czego mi tutaj brakuje to szlug w łapie i już serio, będzie perfekcyjnie.
Idealnie pasuje ten czerwony kolor do niej, bo to kolor takiej potężnej kobiecej energii. Czarna wdowa ogólnie kojarzy mi się z taką femme fatale, albo jakąś tajną agentką, która wyciąga poufne informacje państwowe od bogatych polityków, których w tym celu specjalnie uwodzi i na końcu wrzuca im truciznę do wina.
No i to tyle na dziś!!! W końcu udało mi się zrobić te pająki, które miały się tutaj pojawić przed halloween XD Ale świetnie się przy tym bawiłam boże, uwielbiam pająki i nawet jeśli zostały odwzorowane tak, że kompletnie siebie nie przypominają, to przynajmniej miałam z tego mega fun. No i dowiedzieliście się (mam nadzieję) czegoś nowego o pająkach! Więc same plusy.
Dodaję wam jeszcze ankietę na koniec, bo jestem ciekawa co uważacie o pajączkach:
A ja się z wami żegnam, cudownego dnia życzę <3
kontnik look za ładny bo nie chce mi sie od niego rzygać a od kontnika tak
OdpowiedzUsuńmoglam dac mu flage niemiec czy cos wtedy od razu by ci sie chcialo
Usuń