Hej!!
Tu doesyn. Witam wam cieplutko, dzisiaj przed nami dość zabawny wpis. Pokażę wam kilka rzeczy, które robiono NOTORYCZNIE w 2011-2014 roku, a które to dziś mogą wydawać się kiczowate/dziwne.
Oczywiście, że będzie temat starych, zabawnych artbooków i tego typu pierdołek, ale wkroczymy też na nieco poważniejsze - zahaczając na przykład o trend na tworzenie własnych sklepów (tak, w grę wchodziły prawdziwe pieniądze). Mam nadzieję, że trochę was tym wstępem zaciekawiłam.
Jeśli graliście na msp już w 2012/2013 roku, to pewnie większość z pokazanych dziś przeze mnie rzeczy będzie dla was oczywista. Co najwyżej odblokuję wam kilka wspomnień, które gdzieś tam z tyłu waszej głowy leżały zakurzone. Ale jeśli jesteście dość nowymi graczami, to przygotujcie się, bo możecie się srogo zdziwić XD Ale nie przedłużam już, zacznijmy!
Nerdsy
Taak, kompletny banał. Ale nerdsy to taki znaczący element moviestarplanetowej historii, że gdybym tutaj o nich nie wspomniała, to nie mogłabym w spokoju zasnąć.
Nadal zadziwia mnie fakt, że ze wszystkich staro-graficznych ubrań gracze upatrzyli sobie akurat te niesamowicie szpetne okulary bez szkieł. Obiektywnie - są brzydkie, przyznajcie. Nie pasują nawet proporcjonalnie do twarzy moviestar.
Ale miały w sobie... to coś. Mają jakiś taki urok. Bardzo fajnie przełamują taką zwykłą, neutralną twarz. No i oczywiście da się je też ładnie przyfitować tak, aby pasowały i nie nachodziły na włosy. I PRZEDE WSZYSTKIM BYŁY UNIKATOWE!!
Ogólnie one dość długo były w grze i naprawdę mało kto je kupował. Pamiętam, że ten szał na nie wybuchł totalnie znikąd, nagle każdy zaczął pisać w statusach, robić artbooki, nie wiadomo skąd to się wzięło. Nie znalazłam też nigdzie żadnej informacji o tym kto tą modę na nerdsy zaczął. One po prostu pewnego dnia zostały usunięte ze sklepu i nagle każdy sobie o nich przypomniał i za nimi zatęsknił.
Przysięgam wam, wszyscy chcieli je mieć. Jeśli ktoś nie chciał, to prawdopodobnie 1: nie był świadomy ich potęgi, albo 2: udawał, że nie jest taki jak inni. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę artbooków słowo "nerdsy", a sami zobaczycie, jaki za szał na nie był. Pewnego dnia wróciły do sklepu, w zawrotnej cenie 1000 sc (pewnie moderacja wywęszyła z tego dobry interes, no i nie myliła się w sumie). Oczywiście, że masowo były kupowane. Przez naprawdę baaaardzo długi czas były na pierwszym miejscu w topce.
Wyobrażacie sobie, że dziś każdy nosiłby takie dwie wielkie, okrągłe paskudki? Ja nie mam pojęcia jak to się stało, że one były tak modne i porządane. Ale mają dla mnie aktualnie ogromną wartość sentymentalną i zgaduję, że dla wieku z was którzy grali w 2013 roku również...
Znajdują się one w tym wpisie, bo to bardzo nietypowy element ubioru i sytuacja z nim związana. Wykasujmy teraz sobie pamięć o tym, jak były popularne i jak dobrze je wspominamy. Wyobraźmy sobie, że identyczna sytuacja dzieje się dziś. W pewnością, gdyby nerdsy zostały usunięte teraz, to nikt by nawet nie zauważył (a nawet jeśli, to nikt by się tym nie przejął bo uważałby je za brzydkie).
I wiecie, to nie tak, że po prostu chciano je mieć w szafie i tyle. Mój boże, one były dodawane dosłownie do każdego looka. Nie ważne, czy pasowały czy nie. Nieważne, czy były nienaturalnie nałożone na włosy czy nie. To był musthave, a grzechem było mieć w szafie nerdsy i ich nie nosić.
Artbooki...
Dużo w głowie mam artbooków, które idealnie pasują do tamtych lat, ale posegregujmy je.
Księga podpisów
Czyli: wybierz kolor i zostaw love it i kom to cię wpiszę!!! Niesamowicie popularny trend, którego było wszędzie pełno i autentycznie ludzie brali w tym udział. Gracze po prostu pragnęli, żeby ich nick się na tych artbookach pojawił. Dziś to może wydawać się dość zabawne i straszne irytujące, że co chwilę trzeba edytować artbook i wpisywać kogoś kolorem jakim chce. Ale o dziwo niedawno widziałam w topce jeden właśnie z takich artbooków, pojawił się on nawet w jednym z podsumowań tygodnia.
No i widać skalę tego trendu, kiedy wpiszemy w artbookach "ksiega" lub "księga".
Custom boonie
Jeden z tych artbooków jest nawet w ogólnej topce wszechczasów na miejscu pierwszym.
Ogólnie lata 2013/14 to był peak kreatywności jeśli chodzi o artbooki. Tworzenie własnych ubrań, boonie, strony startowej gry i innych podobnych.
Daj love it, żeby...
A propo boonie, to kojarzę, że bardzo popularne było tworzenie artbooków, gdzie boonie tonie, albo jest głodny, a lovkami można go uratować.
Taktyka nabierania ludzi na urocze zwierzaczki... ale nie zawsze były to booniaki!
Jak widzicie, te akurat zostały ogolone! A szkoda, ciekawa byłam jak wyglądało to przed. Edit po godzinie: te pachy zdecydowanie nie są ogolone, nie wiem gdzie ja miałam oczy jak to pisałamXD
Dziś większość artbooków to albo: piękne arcydzieła z toną dodatków, albo: hej oddam pixel i wymienię unikat.
Sklepik?
Nie miałam absolutnie pojęcia o takim czymś, dopóki nie postanowiłam zrobić dogłębnej analizy starych blogów o msp. Pewnego dnia, jakoś w 2011 roku nagle zaczęła się moda na blogach, że ludzie zakładali swoje "sklepiki". Zapoczątkowała ten trend AnanaseQ na swoim blogu, a później to już wiecie - poszło dalej w świat. Na tym blogu znalazłam wpis, który nieco rozjaśnia początek tych sklepików, więc wam zacytuję:
"AnanaseQ jak zwykle popisuje (tą swoją ważnością). Stworzyła sobie blog o nazwie "SKLEPIK MSP" i tam robi różne rzeczy (płatne oczywiście) w niektórych rzeczach są 3 grafy, 6 grafów, 10 grafów, a za tapetę na bloga chce "10 zł doładowania na telefon + VIP na tydzień". Ona się chwali tym że ma kupiony program internetowy za 1500 zł i robi tam cenne rzeczy. A tak naprawdę ten program został kupiony dla Iwony (siostry Uli czyli AnanaseQ) w celach edukacyjno-zawodowych. Ostatnio rozmawiałam z Iwoną i powiedziała mi że ich mama ZABRANIA Uli korzystania z tego programu w mało ważnych celach ponieważ Iwona potrzebuje tego programu na lekcje a nie a zabawę."
No i nie znalazłam niestety nigdzie żadnych zapisków i zdjęć dzieł, jakie AQ robiła na zamówienie graczom. Ale za to znalazłam całą mase dzieł, jakie robili gracze zainspirowani jej sklepikiem! Po kolei - zacznijmy od bloga w pełni poświęconemu byciu sklepikiem msp. Można znaleźć na nim o takie dzieła:
Na innym blogu natomiast mogliśmy zamówić takie cuda:
Ale zdarzały się też prawdziwe perełki! Bo jak już pewnie widzicie, nie tylko osoby znające się na robieniu grafik zakładały sklepik i przyjmowały zamówienia od graczy. Pewnie nie cieszyły się ich sklepiki największym powodzeniem, ale wiecie, już nawet jedna chętna osoba to spora korzyść! Zwłaszcza jak na tamte czasy gry, ale o tym za chwilę. Patrzcie na tę perełkę:
Z blogów poświęconych tylko prowadzeniu sklepiku znalazłam jeszcze ten *klik*. Ale jeśli znacie lub chociaż troszkę kojarzycie realia 2011 roku na msp, to pewnie wiecie jak trudno było zarobić sc i wbijać levele. W sumie jak tak sobie myślę, to naprawdę dobry sposób to był na zarobek. Czy to pieniężny, czy nawet nabicie levela. Aktualnie nadal istnieją takie sklepiki, ale dziś raczej sprzedaje się na grupkach grafy za kilka drobniaków, aniżeli loga za obejrzenie 4 filmów. Rok 2011 a ludzie już mieli łeb do interesów!
Gwiazdki zamiast kratek w cenzurze
Pewnie spora część z was to wie, ale założę się że nie każdy! Więc pokażę wam to jako ciekawostkę, która może zdecydowanie zdziwić nowszych graczy. Kiedyś, zanim jeszcze w grze nasze słowa cenzurowały kratki, to w grze były gwiazdki! Działały one tak samo jak aktualna cenzura - kiedy pisaliśmy jakieś zakazane słowo, to zastępowały go gwiazdki. O dziwo dziś nadal czasami możemy spotkać się z zagwiazdkowanymi słowami.
Nie wiem z czego to wynika, nie potrafię nadal rozszyfrować kiedy kratki zamieniają się w gwiazdki i dlaczegoXD Ale wróćmy do przeszłości! Oczywiście kiedy wprowadzono tę cenzurę do gry, to gracze strajkowali, pisali na forum na ten temat, że wolność słowa, niepotrzebna cenzura, bla bla. Podobnie, jak po wprowadzeniu kratek, pewnie pamiętacie te awantury i masowe tworzenie artbooków. Na te protesty graczy moderacja nawet odpowiedziała jakiś czas później:
Zaktualizowali te gwiazdki i zaczęły cenzurować tylko sensowne słowa, więc walka pomiędzy graczami a gwiazdkami się skończyła. Ale później zamieniono je na kratki i protesty znowu się zaczęły.
Ta cenzura na ich własnych emotkach to całkiem znajomy temat XDDD Pamiętacie jak w wakacje zaktualizowali kratki i nie dało się wysyłać emotek kwadraciaków? Ohh, nie uczą się nawet na swoich błędach... (pisałam o tym tu)
Pisanie z moderacją i ich randomowe wpisy na forum
Kiedyś wysyłanie wiadomości do moderacji było na porządku dziennym. Na przykład tutaj odpowiedź w sprawie seków:
Można było zadawać im pytania, nawet zapraszać do znajomych.
Przy czym oni naprawdę w miarę szybko na te wiadomości odpisywali. Byli też całkiem aktywni na forum, ale właśnie - jako osobni moderatorzy z przypisanym do nich numerkiem. Teraz natomiast jeśli już o czymś informują, to tylko z tego robotycznego, ogólnego konta (i robią to średnio raz na 2 lata). Ale zabawniejszą rzeczą jest to, że modzi sami dodawali wpisy na forum na kompletnie... dziwne i randomowe tematy.
Tutaj wpis moderacji na temat euro 2012??XD
Tutaj poradnik "jak pobrać grę msp":
Ich pierwsza wypowiedź w sprawie unikatów:
Jakiś totalnie przypadkowy wpis o artbookach jako kartkach świątecznych??
I na koniec zdecydowanie mój ulubiony, totalnie emocjonalna, zirytowana wiadomość z pretensjami do graczy w sprawie hackerów XD
Źle się zestarzało... A wiedzieliście, że czasami moderatorzy chodzili normalnie na chatroomy i wkradali się graczom do pokojów?
Na końcu filmu w prezentacji aktorów moviestar wykonywały animacje
Nadal zastanawiam się czemu to usunięto, przecież to świetnie wyglądało na końcu, fajne mogłoby być to urozmaicenie. Swoją drogą całkiem zabawne, że jedyne zdjęcie jakie znalazłam w tym temacie, to jakiś horror z krwawymi, usuniętymi animacjami. Pewnie gra nie wytrzymywała potężnego napięcia, jak nagle 8 postaci zaczęło po zakończeniu filmu wykonywać ruchome animacje.
Justin Bieber...
Boże, ja nie wiem jakim cudem do MSP to dotarło i rozprzestrzeniło się jak jakiś chory wirus. Kiedy już zadomowiłam się na msp i zaczęłam grać intensywnie, to dosłownie wszędzie gdzie się nie weszło - czy to forum, artbooki, nawet statusy graczy!! - każdy pisał o Justinie Bieberze. Ale nie było to pisanie w stylu "kocham justina i wydał nową piosenkę jest ekstra". Były to wierszyki-rymowanki wyzywające go od pedałów i lalusiów XD Mam wrażenie, że gra wtedy to był konkurs pod tytułem "kto wymyśli bardziej obraźliwy wierszyk wygrywa".
Tu na przykład topka filmów z dnia 2 stycznia 2014:
O! Znalazłam na jednym z blogów o msp wierszyki o nim.
TEN Z DOMESTOSEM DAAAMN, on zdecydowanie był najczęściej używanym wierszykiem w statusach graczy. No piękne czasy, ale Biebera to szkoda. Dobrze, że nie grał wtedy w msp na polskim serwerze, bo pewnie byłoby mu przykro.
Ale nie tylko same negatywne wierszyki na niego spływały! Oczywiście msp podzieliło się wtedy na dwa obozy, więc druga połowa go broniła i kłóciła się z osobami, które go wyzywają.
Nawet dziś na msp po wpisaniu w zakładkę filmów czy artbooków "bieber" znajdziemy setki dzieł z tamtych właśnie lat. Przy okazji znalazłam artbook, w którym jest bardzo ciekawe tło...Od Roberty dowiedziałam się, że kiedyś faktycznie było takie coś jak konkurs dla fanów biebera. No widzicie, to idealnie pokazuje skalę tego fenomenu.
No i to już tyle w tym wpisie <3 Wyszedł mi trochę prześmiewczy i luźny ten wpis, ale w sumie temat nie był zbyt poważny. Właśnie mam wrażenie, że gdybym to wszystko przedstawiła "na poważnie", to dopiero wyszłoby dziwnie. No ale co, luźniejsze wpisy w których można się pośmiać i popisać o kompletnych głupotach też czasami są potrzebne.
Cudownego dnia wam życzę, pamiętajcie - Czy to piątek czy sobota, Justin Bieber to idiota, myje zęby kabanosem i popija domestosem.
weszlam na tego bloga, bo jestem fanka Roberty
OdpowiedzUsuńomg <3
Usuńja tez jestem jej fanka i nadal nie wierze ze piszemy razem wpisy sobie
Usuńja nadal nie wierzę, że mogę znowu pisać na blogu i to z tak superowymi soobami <3
UsuńSzczerze, to wolałabym jakby dalej były gwiazdki zamiast tych kratek, jak już jakieś słowo ma kratkować. Jak coś napiszę i widzę pełno kratek, czuję na plecach oddech pixi star, która dzwoni do moderatorów żeby mnie zamknąć na zawsze w chat kawiarnia.
OdpowiedzUsuńtakXDDDDD i to jeszcze z całym chatroomem pełnym the dolly
Usuńale z drugiej strony jak zagwiazdkuje ci jakieś słowo, na przykład czekolada (autentycznie je gwiazdkowało), to wyglada jakbys napisala do kogos japierdole czy inne podobne
pewnie usuneli gwiazki bo za bardzo sie kojarzyly z przeklenstwali stricte no i szkoda, tez bym wolala gwiazdki
Usuńktoś musi zrobić analizę fenomenu nerdsów xD to niesamowite, że takie proste okularki stały się takie pożądane dla graczy. bo tatuaże na nogę czy tę spódnicę z falbankami zupełnie rozumiem, a nerdsy... no, po prostu fenomen, który ciężko wytłumaczyć :D ja akurat zawsze musiałam być alternatywna i inna niż wszyscy, więc nerdsów nie miałam ani nie chciałam mieć. teraz pomyślałam, że może bym teraz sobie jakieś kupiła, tak na przekór trendom, ale przymierzyłam je w sklepie i... nie, po prostu nie, to wygląda niedobrze. stara grafika rzadko się teraz sprawdza :P
OdpowiedzUsuńno właśnie mnie też nadal zadziwia, że takie wielkie paskudy nieproporcjonalne do NICZEGO dosłownie, ani ubrań, ani włosów, ani twarzy były tak pożądane i popularne
UsuńJa jak je kiedyś zauważyłam w sklepie to się zdziwiłam czemu takie brzydkie i nudne okulary tyle kosztują
OdpowiedzUsuńja tak samo XDDD a później weszłam w dział artbooków i sama kupiłam ich z 10 par bo chciałam być cool i na czasie
Usuń