SERWER DLA CZYTELNIKÓW!

SERWER DLA CZYTELNIKÓW!
Założyłyśmy serwer discord dla czytelników, więc jeśli chcecie nas poznać bliżej, popisać o pierdołach i być na bieżąco ze wszystkim, to serdecznie zapraszamy!! *kliknij w losową moviestarkę powyżej, aby otrzymać zaproszenie na serwer*

środa, 5 marca 2025

Próbuję robić looki z dziwnymi rzeczami ze sklepu





Witajcie! Tu Roberta

W poprzednim poście pisałam, że mam ochotę zrobić coś z lookami, więc oto jestem jak obiecałam. Jak widzicie, przygotowałam na dziś looki z rzeczami ze sklepu, które są dziwne, ale wyjaśniając co mam na myśli bardziej: po prostu nie założyłabym ich na co dzień, ominęłabym je w sklepie podczas tworzenia looka. Przekrój rzeczy jakie wybrałam na dziś jest szeroki i też samo użycie formy, że próbuję je robić jest bardzo adekwatne. Niektóre wyszły mi lepiej, niektóre gorzej, ale cały ten pomysł traktuję jako zabawę, więc nie przejmuję się tym, że mogłabym potencjalnie się ośmieszyć XD.

Na początek pokażę jakie rzeczy wybrałam:



Jest zdecydowana przewaga rzeczy, które można nałożyć na głowę, ale to dlatego, że wydają mi się one być tymi najbardziej najdziwniejszymi i oryginalnymi w sklepie.

Oczywiście do każdego looka podam także listę jakie rzeczy wykorzystałam i porównamy cenowo jak wyszło wszystko. Kolejność looków to kolejność w jakiej oryginalnie tworzyłam wszystko po sobie. Zaczynajmy!

Kraboryba

Nie spodziewałam się, że to napiszę, ale to mój ulubiony look! Obawiałam się, że ta maska ryby spowoduje, że się zamknę na stworzenie tego looka. Pomyślałam jednak, że to okazja, aby stworzyć w takim razie ciekawszy dół stroju. Pomysł z dodaniem krabowych szczypców był przypadkowy, zawsze to urozmaicenie tej dziwności o którą chodzi w pomyśle.


 

Dodałam dwa zdjęcia, żebyście lepiej zobaczyli bez szczypców jak wygląda sukienka. Jest to połączenie sukienki z sylwestrowego motywu z falbaniastą spódnicą. Podoba mi się jak ta doesyńska spódnica prześwituje przez tę sukienkę, w zależności jak ustawimy kolory, dlatego pokazuję obie wersje, bo nie mogłam zdecydować się co lepsze jest. Zapiszę sobie to połączenie kolorystyczne i dobór elementów na później, aby wykorzystać w jakimś swoim looku, bo żal byłoby to zmarnować.

Tutaj użyte elementy:



Cenowo wyszedł bardzo tanio, aż jestem zaskoczona pozytywnie tym. Najdroższym elementem była sukienka, a dodatki tak optymalnie kosztują.


Barbie Fashionista 

Pomysł na ten look jest prosty - chciałam poudawać przez chwilę, że jestem lalką barbie w pudełku. Look wzorowałam na różnych opakowaniach i lalkach jakie znalazłam w internecie. Totalnie wyobrażam sobie, że takie same kozaki i włosy mogłaby mieć przykładowa lalka barbie. Nie mówiąc już w ogóle o popularnym ostatnio kubku stanley. Nie zdziwię się jakby Mattel już go projektowało, aby dodać do jakiegoś zestawu (albo kiedyś nawet stworzyli coś podobnego, ale nie odkryłam tego w czasie poszukiwań).



Pokazuję wersję z pudełkiem i bez, aby lepiej zobaczyć cały outfit. Mimo swojej prostoty jest to zdecydowanie drogi look. Jest droższy o prawie 2 tysiące sc od poprzedniego, sporo.




Najdroższym elementem są włosy! Ponad 1000 SC za długie włosy i koczki warkoczykowe, no nieźle. Chyba nieświadomie w bogatość poleciałam tworząc ten look, bo i buty są drogie i ten modny kubek stanley. Jak widać bycie Barbie kosztuje XD


Robot po godzinach

Wszystkie trzy looki, które tu widzicie zrobiłam w ciągu jednego dnia. I o ile dwa pierwsze mogę określić jako dobrą passę, tak ten robotyczny... to już odleciałam na inną planetę XD. 




Po wybraniu tej głowy robota, wiedziałam, że to nie będzie nic ambitnego, ale dobra, nie o to dziś chodzi. Wymyśliłam historię, albo takie tło, żeby łatwiej tworzyło mi się look. Wyobraziłam sobie, że to człowiek, który jest fanem wszystkiego co związane z robotami, sztuczną inteligencją, ufo, teoriami spiskowymi i jego strój to po prostu odzwierciedla. 

Małym detalem, który może umknąć, ale chciałam wspomnieć o nim, to że dałam mu plakietkę pracownika MSP, więc może tak naprawdę to James moderator i tak sobie go wyobrażam...

Początkowo look był w takiej kolorystyce jak niżej, ale coś mi nie pasowało i cieszę się, że zmieniłam na obecną wersję:




Jak już omawiam ten look to pokażę, jakie ciekawe elementy znalazłam w sklepie. Myślałam na początku aby je użyć i zrobić look cały robota, ale trochę nudne mi się to wydawało i nie byłoby w tym żadnego wyzwania.



A tutaj użyte rzeczy w looku i koszt:



Tutaj tez mam zdziwienie, bo wyszło drogo. Wiadomo, nie przebija to skali barbie, ale nadal - nie spodziewałam się. Jedna trzecia tej ceny to niestety te tatuaże na ciało. Dodałam je, bo na ciele wyglądają futurystycznie, a chciałam, żeby to imitowało takie komputerowe połączenia na ciele. Drogo wyszły buty, ta kurtka także. 


Maskotka

Pomyślałam, że formą challengu może być także wybór jakiegoś elementu, który będzie przypominał jakieś stworzenie. Nigdy nie robiłam looka z maskami zwierząt, stworzeń i przypomniało mi się, że w sklepie znajdują się dwie takie maski:



Te maski mają dla mnie osobiście coś dziwnego w sobie (nie chcę mówić, że niepokojącego) i nawet taki chciałam nadać charakter początkowo lookowi, ale ostatecznie podczas tworzenia zmieniłam zdanie.



Ogólnie dużo się dzieje w tym looku mimo wszystko: śmieszne pluszowe kapcie, wzorki na podkolanówkach... Po stworzeniu tego looka zastanawiałam się nawet nad kupnem go, bo wyszedł mi w sumie uroczo. To pewnie zasługa wybranych kolorów. Zastosowany flaming tutaj nie ma żadnego uzasadnienia, po prostu chciałam go wykorzystać bardzo, specjalnie dlatego później dobierając sukienkę patrzyłam czy dobrze leży na niej. 

Tutaj wybrane rzeczy, które mi pomogły w stworzeniu:




Najdroższa wyszła sukienka, szczerze to w sklepie nie zwróciłam nawet uwagi, że kosztuje aż tyle. Te podkolanówki w ogóle znalazłam w kategorii Inne, nie wiem czemu tam są wsadzone akurat. A ostatnio jestem fanką małą używania do looków takich przezroczystych bluzek na długi rękaw, tak jak ta biała. Również znalazłam je w kategorii Inne.


Potwór z bagien

Jeśli czytacie tego posta i z każdym lookiem macie myśl Co ona jeszcze wymyśli? to na ten ostatni look nie byliście przygotowani XD. Jak stworzyłam go, to spojrzałam na niego i zapytałam siebie co to jest i nie wiedziałam. Dopiero po jakiejś chwili mnie naszło, że mi osobiście się ten look kojarzy z jakimś potworem z bagien, tak bym go nazwała przynajmniej. Jakbym zobaczyła to stworzenie gdzieś w nocy na ulicy to możliwe, że na miejscu bym padła na zawał.



Oryginalnie ta maska na twarz jest brązowa i początkowo chciałam zrobić look w takiej kolorystyce, ale zależało mi, żeby loook wyglądał ciemniej jednak i kojarzył się trochę z brudem. Same te elementy, która wybrałam też wydaje mi się, że kojarzą się trochę jakby ta postać wyszła z wody i trochę ociekała jeszcze nią.


maska ma trochę inny kolor, bo zapomniałam dodać ją na początku i doklejałam do zebranych ubrań


Wybrałam płaszcz przeciwdeszczowy, pasował mi jakoś w tamtym momencie i jestem zaskoczona, że jest taki drogi. Kosztuje tyle samo co sukienka z poprzedniego looka z maskotką, kosmos cenowy. W ostatnim momencie zanim skończyłam robić look, przypomniały mi się, że są w sklepie te wielkie demoniczne łapy, bo bez nich widoczne były dłonie i się wybijały na tle tego ciemnego bagiennego zielonego. Dobrze, że przypomniały mi się, bo dobrze te łapy dopełniają strój.


Na koniec podaję wszystkie looki zebrane razem:


Wyszedł niezły miszmasz, tak..

Cenowo prezentuje się tak, że najdroższym lookiem jest ten z pudełkiem Barbie, a najtańszym Kraboryba. 


Kraboryba - 2 325 SC

Barbie Fashionista - 5 550 SC

Robot po godzinach - 4 250 SC

Maskotka - 3 475 SC

Potwór z głębin - 4 600 SC


Wstawię jeszcze głosowanie, który look według was wyszedł mi najlepiej!


Podsumowanie

Tak patrząc na te looki to nie ma tragedii, niepotrzebnie się nakręcałam na takie myślenie. Na pewno to było dla mnie ciekawe i musiałam pokombinować dłużej w sklepie i wypróbować różnych opcji, ale nie męczyło mnie to. Nawet zachęciło mnie to, żeby w przyszłości pomyśleć o nowym looku w nieoczywisty sposób.

To tyle nad dziś ode mnie, trzymajcie się i widzimy się w następnym poście!

No i pamiętajcie o trwającym konkursie z okazji pierwszej rocznicy bloga!! Zapraszamy do wspólnej zabawy <3

Roberta

5 komentarzy:

  1. Imponuje mi twoja kreatywnosc, Roberto. Wyborna seria, czekam na kolejne szalone kreacje...
    Wszystkie looczki wyszly urokliwie, lecz Kraboryba on top!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. postaram się coś szalonego jeszcze zaserwować haha <3

      Usuń
  2. Zdecydowanie utożsamiam siem z potworem z bagien.

    OdpowiedzUsuń
  3. OMG ale swietne looki jestem zachwycona aż mam ochote użyć ich do filmów których tak na prawde nigdy nie skończe

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam potwora z bagien i kraborybę!!! A strój robota mogłabym nosić in real life.

    OdpowiedzUsuń

komentarz = motywacja, nawet jeśli to tylko dwa słowa napisane z anonima ;3