Motywowo #52 do #55 - w końcu dotarłyśmy do roku 2014...

Hej!!

Tu doesyn. Sama nie wierzę, że nadal tak kurczowo trzymamy się pisanie tej serii. Całe szczęście, że nie tylko ja się w nią angażuję i dziewczyny również robią looki i bawimy się w tym razem (wspólnie taplamy się w gównie zwanym - stare motywy). Jak może niektórzy z was kojarzą - rok temu wspomniałam po raz pierwszy, że dopóki nie przerobię WSZYSTKICH motywów z gry, to nie odpuszczę sobie motywowo. Nawet gdyby miał nastąpić koniec świata i ostatnią rzeczą która przetrwała miałoby być msp i ten blog, to będę w bunkrze siedziała i kleiła looki z tych wszystkich motywów. 

Tak więc cieszę się, że nadal tu jesteście i nie przedłużam już wstępu, bo i tak długi wpis nas dzisiaj czeka. 

Motyw 1 - New Years Party

To ostatni motyw z 2013 roku. Kochani, w końcu udało nam się przebrnąć przez ten ciężki rok! Jak może kojarzycie - motywy świąteczne miały swój osobny wpis na tym blogu, w którym robiłam hurtem bożonarodzeniowe looki. Tak więc głównej linii tej serii je skipujemy, bo już zostały wszystkie omówione. Na wielkanoc również pojawi się taki wpis z naszej strony, więc wyczekujcie. 

A co do samego motywu, początkowo zastanawiałyśmy się, czy w ogóle robić z niego look - w końcu jest on w tematyce sylwestrowej, a mamy kwiecień. No ale uznałyśmy że jednak zrobimy, a ja teraz się cieszę, bo ten motyw to idealne podsumowanie roku 2013 i poziomu jaki reprezentował on w tej serii. 

Dlatego właśnie uważam ten motyw za idealne podsumowanie tego paskudnego 2013 roku. To, co mamy tutaj - to wszystko to, co serwowano nam do tej pory. Mało ubrań, jeśli już to brzydkie (noo, było kilka wyjątków jak na przykład pastelgothowy motyw, ale to naprawdę wyjątki), no i to co mnie zdziwiło najbardziej - są buty!!! To się trochę nie zgadza z moją teorią podsumowania roku, bo gdyby jednak miało tak być, to buty w tym motywie by się nie pojawiły, tak jak miało to miejsce już... dziesiątki? razy. 

No ale mniejsza, zobaczcie co udało mi się ułożyć!

Look doesyn

No nie da się ukryć, że trochę tutaj poszalałam. Uznałam, że sylwester nie może obejść się bez tony dodatków, brokatu, i kolorowych ozdób. A tak na poważnie już, to jest to porażka. No tych ubrań jest na prawdę kilka na krzyż i nawet nie ma z czego wybierać. Dodatków absolutnie zero, więc umieram z ciekawości co ułożyły dziewczyny, bo nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie, że można tutaj wystrugać coś, co nie wygląda jak look przedstawiony powyżej. 

No ale oprócz mojego osobistego looka, sprawdźmy też co ułożyła dla nas moderacja, żebym mogła to jakoś sensownie przerobić...

Co prawda różni się on od mojego looka, ale zauważcie, że tej korony i włosów nie ma dla nas w tym motywie dostępnych. Pewnie ponownie miała miejsce tutaj sytuacja, która często występuje w tych starych motywach. Mianowicie, kiedy twórcy dodają jakiś nowy motyw, to wraz z nim zmieniają domyślne kolory starych ubrań tak, aby pasowały to aktualnego i wskutek tego przedsięwzięcia - te "nowo dodane" ubrania znikają ze starych motywów na rzecz pojawienia się w nowszych. No niestety! To jest cały sekret i trudność, która wiąże się ze starymi motywami, bo są one po prostu wybrakowane przez to, że te ubrania były update'owane do nowszych. 

Pogadane, to teraz możecie zobaczyć jak ten look przerobiłam. 

Postanowiłam zrobić z tego taką czerwono-krwistą elegancję. Ta sukienka jest totalnie na śmietnik, w każdym kolorze oprócz czarnego wygląda ona przepaskudnie. No zobaczcie sami, jak wygląda ona kiedy jest przemalowana na biało:

Strasznie mi się nie podoba jej tekstura i to, jak graficznie jest ona wykonana. No ale trudno! Z czarnym wygląda to jako-tako, ale nadal ten look jest baaaardzo słaby. 

Look Jokehic

Dostaliśmy parę fajnych sukienek z tego motywu, ale ta od razu skradła moje serce... Jest po prostu cudowna, no i jeszcze te przeurocze włosy, jeju kocham je. Szkoda, że nie było żadnych innych butów do wyboru, ale w sumie to chyba powinnyśmy się cieszyć, że dali nam jakiekolwiek XD. Szyja pusta, ale za to wszystko się świeci, więc bez wstydu można iść na Sylwka.

Kolorki:

Look Malinasi

Hej! Z tej strony Malinasia. Absolutnie mnie urzekł ten motyw sylwestrowy (chociaż swój look nie uważam za jakiś wybitny), bardzo mi się podoba ilość błyszczących dodatków. Jestem sroką z natury, więc im więcej błysku, tym lepiej. Stylizacja mi się lekko kojarzy z dodatkiem do Sims 1 - Abrakadabra XD. Mrocznie i czarująco zarazem.

Motyw 2 - Sea Punk

O mój boże, jak ja tylko zobaczyłam tę okładkę, to od razu wiedziałam, że będę się świetnie bawić. Rok 2014 rozpoczęty w niesamowitym stylu, taka perełka na sam początek... 

Motyw trwał od 2 do 8 stycznia 2014, a oto jakimi ubraniami nas uraczył:

No przepiękne są te ubrania! Myślę, że przez długi czas nie będzie żadnego godnego rywala dla tego niesamowitego motywu. Po prostu trudno będzie go przebić... dobrze zaczyna się ten rok. 

Look doesyn

Skoro tematyka syrenkowa, to oczywiście musiałam w to pójść (nie żebym miała jakiś wybór). Postanowiłam zrobić syrenkę z bagna, stąd te glony na szyi i włosach. Myślę, że look wyszedł super, nawet mimo tego, że jest on tylko w kolorze zielonym (ale w różnych odcieniach!). Przy robieniu go bawiłam się prześwietnie, aż zachciało mi się robić jeszcze więcej looków do tej serii. Szczerze - mogłabym go nawet kupić. Dodałabym jakieś pasujące klimatem dodatki na nogi i może zamieniłabym buty, ale pozostałe rzeczy kupiłabym z ogromną przyjemnością. 

Kolory:

No i oczywiście look moderacji:

Ze wszystkich tych pięknych syrenich ogonów i sukienek postanowili użyć... tego. Nie wiem kto podjął tę decyzję, ale nie podoba mi się to... no ale ja nie mam tu zbyt wiele do gadania, bo jedyne co jest w mojej misji to pozmieniać kolorki tak, aby było to zdatne do noszenia. No i oto moja propozycja:

Postanowiłam nie odbiegać aż tak daleko od oryginału, bo podoba mi się to połączenie kolorystyczne. Tyle, że niebieski zamieniłam na turkus, co moim zdaniem zmieniło ten look na o wieeele lepszy. Te włosy są takie przepiękne mój boże... nie mogę się pozbierać przez nie, jak mogłam zapomnieć o nich a tyle lat. Zdecydowanie użyję je w najbliższym czasie w jednym w nowych looków. 

Look Jokehic

Sam pomysł na motyw uważam za świetny, ale szczerze mówiąc, to trudno mi dostrzec w tych ubraniach jakiekolwiek nawiązania do subkultury punkowej. W sumie to bez nazwy nigdy nie zgadłabym, że ten motyw ma coś wspólnego z punkiem XD. Jedyne elementy, które w jakimś stopniu kojarzą mi się z tym klimatem, to te (przepiękne swoją drogą) włosy i naszyjnik z muszelek, bo wygląda jakby był ręcznie robiony. Zdecydowałam się więc na użycie brudniejszych kolorów, żeby jakoś podtrzymać ten zamysł, no i wyszedł mi taki oto piękny glon.

Kolorki:

 

Look Malinasi

 

Nie mam pojęcia czemu nie przepadałam za tym motywem gdy byłam młodsza. Absolutnie piękne stylizacje można z niego ułożyć; ostatnio nawet przypomniałam sobie o tej sukience i co prawda nie zakupiłam tego co prezentuję wam powyżej, ale chyba go sobie kupię. XD Jeśli kogoś ciekawi jak wystylizowałam tę sukienkę to zapraszam gorąco na mój profil!!! I szczerze was nakłaniam do przejrzenia tego motywu na własną rękę (chamska reklama, doesyn nie bij)
Szkoda tylko, że nie ma więcej butów - chętnie bym zobaczyła jeszcze jakieś w stylu wodorostowym - takie aby liście owijały nasze nogi i pnęły się ku górze.

Look Roberty

Tu Roberta! Do tego looka wybrałam kolorki pastelowe, żeby uzyskać efekt, że jestem taką delikatną istotką. Myślę, że jest w tym potencjał na lepszy look nawet, jakbym mogła korzystać z rzeczy w całym sklepie. Gdybym w 2013 roku dobrze ogarniała kolory na msp, to prawdopodobnie byłabym mega dumna z siebie, gdybym wtedy stworzyła taki look z motywu. 

Motyw 3 - Shopping Spree

Widzę i już wiem, że będzie ciężko, uhh. 9-15 stycznia 2014, trzymajcie za nas kciuki bo nie będzie łatwo. 

CO TO SĄ ZA BUTY! Boże i w dodatku to są jedyne... ogólnie ten motyw to katastrofa, ja nawet nieszczególnie wiem jaki jest jego temat przewodni. Zakupy? Gdzie? Na bazarku? No błagam was, w 2014 roku nie było chyba aż tak źle w galeriach handlowych...

Look doesyn

Skoro motyw kiczowaty, to postanowiłam look również taki zrobić! Panterka, złoty pasek, brokatowe spodnie... jakbym była galerianką w okolicach 2000 roku (gdybym wtedy żyła już), to tak właśnie bym się nosiła. Ale nie zapeszajmy jeszcze, bo look moderacji zrobiłam jak jakieś arcydzieło sztuki nowoczesnej. 

Moderatorzy zaserwowali nam taki luczek:

Początkowo myślałam, że nie da się tego uratować, bo jest on zbyt paskudny. Pasek na tunice? Interesujące rozwiązanie! Ale jednak kolory są w stanie zrobić naprawdę ogroooomną robotę w naprawie looka. 

No przyznajcie, że wygląda to o niebo lepiej. Te kolorki (zwłaszcza na włosach) tak mi się podobają, że aż zastanawiałam się, czy ich nie kupić, żeby później zrobić z nich jakiś porządny look... tak, te włosy są zdecydowanie przepiękne i ratują całą sytuację. Niekonwencjonalnie durny pomysł z paskiem na koszulce też udało mi się jako-tako ograć i nie wyróżnia się on już tak bardzo swoją brzydotą. Niestety buty wystają spod spodni, ale z tym akurat nie dało się nic zrobić. 

Kolory:

Look Jokehic

Matko boska, co za gówno XDDDD W tym motywie są dwie pary ogrodniczek i kombinezon, a to są jedyne buty jakie dostaliśmy. Mam wrażenie, że te ubrania wyglądają jak jakieś przypadkowe gotowe projekty, które po prostu zebrali do jednego wora. No to co, motyw odklepany, można iść grać w CSka.

Nie kombinowałam nawet z kolorkami i po prostu użyłam tych, które lubię:

Look Malinasi

Pozwoliłam sobie tutaj na małe oszustwo - mianowicie nie chciałam, aby moja moviestarka została w tej szalonej bieliźnie. Ten motyw ma ogólnie sympatyczne (o ile mogę tak nazwać rzeczy...?) ubrania, ale nie da się nic sensownie ładnego sklecić z tych przedmiotów. Buty akurat miałyśmy do wyboru tylko jedną parę, osobiście nie posiadam takiego typu obuwia w szafie ani w grze ani w prawdziwym życiu. Mało kiedy dobrze to wygląda.

Look Roberty

Uwielbiam te szalone koki, nawet postanowiłam zachować je w oryginalnym kolorze do looka, ponieważ lubię te odcienie co są wybrane do nich. W tym motywie są świetne słuchawki duże, sama korzystałam z nich do swoich looków innych, a tych co widzicie poniżej zawsze omijałam. Mimo, że nie lubię połączenia kilku mocnych, neonowych kolorów razem, w tym looku jest wyjątek. Nawet bardzo podoba mi się to całe połączenie wszystkiego.

Motyw 4 - Punk Royale

To już ostatni motyw w tym wpisie! Pierwsze wrażenie robi na mnie pozytywne, mam nadzieję, że ubrania tego nie zepsują... Trwał on od 16 do 22 stycznia 2014r.

Nie robią te ubrania na mnie efektu "wow", ale nie są też jakieś super szpetne, więc chyba nie będzie najgorzej...

Look doesyn

Postanowiłam pójść w kolory, których ostatnio zdecydowanie nadużywam - krwista czerwień i czarny. Niestety look nie wyszedł mi tak dobry jak oczekiwałam, nie jestem z niego zadowolona. Te ubrania same w sobie są super i mają potencjał, ale mam wrażenie, że nie pasują one do siebie nawzajem. Wszystkie włosy z tego motywu w ogóle mi tutaj nie odpowiadały, no ale - jakieś trzeba było wybrać. Trochę dowaliłam dodatków, żeby odwrócić uwagę od tego, że look jest sam w sobie bardzo mid. 

Kolory: 

No i oczywiście look modów!

Jakiś taki nijaki on jest dla mnie. Pusty, mało się dzieje - tego raczej nie uda mi się naprawić. Ale za to mogę zrobić z niego mniej "gold rich bitch" stylówkę. No i tak właśnie zrobiłam. 

Użyłam różowych kolorów na przełamanie. Poszłam bardziej w uroczy, słodziutki klimat, bo z tym właśnie skojarzyły mi się te włosy. Tak! Włosy zainspirowały mnie do użycia właśnie tej kolorystyki. No i przyznam, że ta sukienka wygląda w tych kolorach wyśmienicie. Szkoda, że zapomniałam zmienić kolorów bransoletki XD Ale już trudno, pewnie nawet tego nie zauważyliście. 

Kolory:

Look Jokehic

Kolejny "punkowy" motyw; no tutaj jest już zdecydowanie lepiej, jeśli chodzi o inspiracje subkulturą. Ogólnie można tu znaleźć kilka naprawdę ładnych ciuszków, więc robienie tego luczka to była czysta przyjemność.

Kolorki: 

Look Malinasi

No tutaj naprawdę się postarano z ilością dodatków i pięknych sukienek. Są fenomenalne - zapomniałam o tej powyższej sukience i absolutnie walczę teraz ze sobą czy ich nie kupić. Włosy mi się zawsze podobały - kiedyś mnie nie było na nie stać i chyba również je zakupię teraz. Motyw przyjemny, są 2 pary butów! I nie są szpetne. Co na wielki plus.

Kolor włosów jest taki sam jak w stylizacji z motywu noworocznego i "Shopping Spree"

Look Roberty

 To jeden z moich ulubionych motywów, które najbardziej pamiętam z tamtych lat. Korona, której użyłam tu, była moją wielką miłością w czasie trwania tego motywu. Tylko wtedy nie było mnie stać na nią, ale kilka lat później udało mi się ją kupić w końcu. Bardzo lubię także tę górną część stroju, nie ma jeśli dobrze pamiętam drugiej takiej rzeczy, przez to wydaje mi się wyjątkowa. Cieszę się, z tego co stworzyłam, ale szczerze to trochę żałuję tego koloru włosów, średnio pasuje dla mnie jak tak teraz opisuję ten look. 

I to na tyle, jeśli chodzi o to motywowo! Dajcie znać kto według was poradził sobie najlepiej z tymi motywami, przy okazji też możecie napisać który... albo nie, dam wam ankietę, żebyście mogli zaznaczyć który motyw podobał wam się najbardziej. Dawno nie było ankiet, więc zachęcam do zaznaczania odpowiedzi. 

Spodziewam się, jakich odpowiedzi będzie najwięcej, ale zagłosujcie i tak. 

Żegnamy się z wami całuśnie i gorąco, cudownego dnia i pamiętajcie, że jeśli chcecie pochwalić się jakimś lookiem ze starych motywów (taki który już pojawił się w tej serii bądź taki, którego jeszcze nie było) to śmiało możecie wysyłać mi na maila (doesynmsp@gmail.com). Papa!