środa, 25 września 2024

Tworzę swoje idealne życie, ale to MSP

Hej!!

Dziś przychodzę do was z niesamowitym pomysłem, jaki mi randomowo wpadł do głowy dzisiejszego dnia. Stworzę na msp wszystko to, o czym marzę, jak chciałabym wyglądać, mój ideał mężczyzny, wiecie, takie pierdoły, o których tworzy się scenariusz przed snem, bhahaha. 

Sama nawet nie wiem, czy ten wpis wyjdzie dla kogoś jakkolwiek interesujący, ale dziś jestem egoistyczna. Poczułam potrzebę przełożenia swojego życia z marzeń do gry, więc to zrobię, niezależnie od tego czy będzie to dla kogokolwiek interesujące, czy nie. Chociaż w sumie jak się tak zastanowię, to chciałabym zobaczyć takie wpisy innych osób, nawet ze zwykłej ciekawości, czym się interesują i jak to przedstawią w grze, albo jaki chcieliby mieć styl ubioru, ale nie ubierają się tak z jakichś powodów. 

Dla mnie jest to niesamowicie fascynujące, ale może to też być moja nietypowa skłonność do chęci poznania wszystkich ludzi na świecie. Bo autentycznie, jestem typem osoby, która czasami smuci się tym, że tak wiele świetnych osób jest na świecie, a mi nie będzie dane przez całe życie poznać nawet 1/100 z nich wszystkich. 

Ale! Pierwsze co chciałam tu właśnie wam pokazać, to to, jak chciałabym wyglądać irl. Głównie chodzi tu o styl ubioru, elementy, ogólny vibe jaki daje stylizacja. 

No więc zacznę od twarzy. Jeśli miałabym w grze stworzyć chociaż trochę zbliżoną twarz wraz z makijażem do tej, jaka mogłaby odpowiadać mi na co dzień, to wyglądałaby jakoś mniej więcej tak:

Nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi z tymi ustami, bo na moviestar wyglądają one nieco okropnie. Głównie chodziło mi o pełne usta, w ciemnym kolorze, bo noszę takie w sumie codziennie i zdecydowanie to coś, co mi pasuje. Na włosy jak na razie nie zwracajcie nawet uwagi, bo tym zajmę się później. 

Kreska na oku must have, ale nie taka zwyczajna kreska - uwielbiam robić jakieś nietypowe, geometryczne. Z tym, że na msp nie ma żadnych lepiej wyglądających odjechanych kresek. A gdybym na co dzień miała czas i motywację, żeby takie robić, to zdecydowanie byłby to główny i niezbędny element mojego makijażu. A jeśli chodzi o kolor oczu, to mam zielone, ale mniej intensywne (a szkoda).

Oczywiście nie mam vipa w grze aktualnie, więc z moich posiadanych elementów w klinice piękna spróbowałam stworzyć coś na wzór tego, żeby przy looku dobrze wyglądało. Kończymy więc kategorię "twarz" z takim rezultatem:

W sumie - jeśli chodzi o estetykę moviestarplanetową, to wyszło nawet lepiej. 

Teraz kwestia włosów. Mam kręcone, dość mocno. Naturalnie blond, ale oczywiście, że kręcone włosy lepiej wyglądają na ciemnym kolorze - więc od 5 lat farbuję na ciemne (prawie, że czarne). Jestem zadowolona, ale jak na moje standardy wobec wyglądu samej siebie, wyglądam zbyt "normalnie". Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi XD Skoro na co dzień ubiorem nie szaleję, to chociaż mogę to zrobić w kwestii włosów. Tak więc zapisałam się do fryzjera na następny tydzień (serio) i w końcu zrobię sobie takie, które marzą mi się od dłuższego czasu - w ciemnym świetle wyglądają na czarne, ale na słońcu na fioletowe. 

No więc poszukiwania długich, kręconych włosów z przedziałkiem na środku były dość wyczerpujące, ale udało mi się znaleźć te idealne, jedne, które chciałabym mieć na sobie do końca życia. Wyglądają tak:

Długość idealna, skręt trochę zbyt słaby, ale te upięcia mnie tak oczarowały, że zdecydowanie te włosy zostają moim faworytem. No to teraz przejdźmy do ubioru. 

W sumie całe życie ubieram się jak najnudniejsza osoba na świecie, z tym, że z dobrymi dodatkami. Mam nawet swoją wielką kolekcję 40 par ciekawych kolczyków, w której znajdziecie np. kolczyki szkieletory, krowy, dinozaury, krzyże, kontur twarzy - no czego dusza zapragnie. Zresztą, z naszyjnikami podobnie. 

Więc jeśli przeczytaliście ten opis, teraz mogę pokazać wam, jak chciałabym, żeby to wszystko się prezentowało. 

Ten look jest tak uroczy, taki bliski mojemu sercu. Może i na postaci nie wygląda tak zjawiskowo, ale z pewnością, gdybym ubrała się tak irl - czułabym się pięknie jak nigdy dotąd. 

Standardowo - pełno tatuaży to niezbędnik. Znalazłam też jakieś dziwne, fikuśne kreski wjeżdżające na policzki, więc je dodałam. Mogłabym się tak ubrać, zdecydowanie. 

Ale nie chcę kończyć na jednej stylizacji, w dodatku takiej, w której jest sukienka i wygląda dość "odświętnie" (choć na co dzień mogłabym tak chodzić bez problemu). Postanowiłam też zrobić drugą, bardziej w tematyce "wyjście do sklepu" czy "kawa ze znajomymi". Wygląda tak:

No i to jest coś, co jest zbliżone do mojego ubioru codziennego. Ładny jest ten look, ale mam wrażenie, że w głębi duszy trochę jestem alternatywką i to jest dla mnie zbyt spokojne... no ale spokojne outfity też są czasami fajne!! No i odjechane kolczyki na przełamanie ten nudy. 

Oczywiście nie może się też obejść bez zwierzaka!!! Wybrałam zwierzaka, który jest najbliższy mojemu sercu. Niestety w sklepie nie ma takiego dostępnego, ale znalazłam przepiękne w pakietach:

Już sama nie mogłam się zdecydować czy wolę białego, puchatego kota czy przeuroczego łysola psa z długimi nogami i nosem. Myślę, że decyzję podjęłabym tylko i wyłącznie w zależności od tego, czy mieszkałabym w domu czy w mieszkaniu. 

W poszukiwaniu zwierzaków w sklepie też chciałam wam coś tutaj wstawić, chociaż tak 'dla zasady', żeby coś się znalazło co najbardziej chciałabym mieć. Wybieram więc to:

Zdecydowanie by się przydał. A jeśli chodzi o realnie żyjące zwierze, to chyba mój wybór pada na żółwia. Chociaż w sumie mózg też istnieje realnie...

Teraz najbardziej interesujący mnie segment, ale jednocześnie najtrudniejszy do wykonania na msp - HOBBY.

Mam oogrom pasji i zainteresowań. Może i większość z nich nie jest bardzo zobowiązująca, bo moją pasją jest na przykład robienie szablonów w notion i randomowcyh grafik w canvie... i to tak na poważnie, że jak mnie coś zainspiruje to potrafię spędzić najbliższy tydzień robiąc tylko to, strasznie jest to relaksujące i satysfakcjonujące. 

Z takich drobnostek jeszcze, to uwielbiam scrapbooking, ale to chyba przez to że jestem bardzo sentymentalną osobą i moją największą obawą jest stracić pamięć. Jeśli przy temacie scrapbookingu jesteśmy, to spróbowałam jakkolwiek pokazać to na msp... wyszło jak wyszło...

Mam kilka zastrzeżeń, ale starałam się go zrobić w miarę szybko, bo nie miałam aż tak ogromnej weny do robienia odjechanych artbooków. 

Pozostając w temacie zajawek... uwielbiam robaki i wymyślać przepisy na to, z czym można zjeść tym razem najtańszy studencki makaron, żeby wydawało się daniem z restauracji. Tak propo robaków, to mam nawet sporą kolekcję na msp... i w najbliższym czasie planuje kupić każdego robaka jaki jest możliwy do kupienia w grze i wrzucić je wszystkie do ogrodu. 

A jeśli chodzi o jakieś poważniejsze i bardziej angażujące hobby, to rysuję i maluję od kiedy pamiętam. Chciałam o tym też zrobić artbooka, ale kompletnie nie wiem nawet jakich rzeczy użyć, bo nic mi nie pasuje. Nie ma ani żadnych farb, ani ołówków... jedyne co znalazłam, to to tło:

Więc tą rzecz będzie symbolizowało to tło. 

Mój typ....

Nie wiem czy uda mi się to odwzorować, bo jestem marna w tworzeniu męskich looków i nawet nie wiem czy to będzie wyglądało tak, że zrozumiecie o co mi chodzi. Ale zrobię! Zrobię jeden swój typ dziewczyny i dwa typy chłopa.. bo mam dwa, ale są skrajnie różne.

Zacznijmy od łatwiejszego, czyli baby. 

Wszystkie baby są piękne, ale jeśli miałabym wybrać taki jednej typ wyglądu, za którym na pewno obejrzałabym się przechodząc obok - to właśnie byłoby to. ZWŁASZCZA że tak pięknie do takiej karnacji pasują intensywne kolory i biel (na ubraniach, ale też w makijażu). Szkoda, że ten róż połączony z nosem jest zbyt jasny do tego koloru skóry i nie da się go zmienić, no ale wyobraźcie sobie, że jest ciemniejszy. 

Moja moviestarka niestety tej twarzy nie będzie miała w looku, bo robiłam to na nowym koncie, więc zmienione będą usta i oczy, ale teraz liczy się ubiór, a nie twarz:

A teraz przejdźmy do tego trudniejszego... czyli oto przed wami, moje dwa przeciwne sobie typy chłopów:

Szkoda, że ten zarost tak strasznie nie pasuje do kształtu twarzy, ale już trudno. Oto moje dwa typt chłopów. Teraz dopiero zauważyłam, że dałam im takie same buty XD Ciekawe. 

A jeśli chodzi o tego po prawo, to miałam ogromny problem z włosami, bo nie jest to to, co chciałam znaleźć. Celowałam bardziej w coś w tym stylu: 

Jakbym zobaczyła chłopa w takich włosach to chyba bym go poprosiła o grafa na msp przysięgam wam, tak ogromnie mi się podobają.... no ale na msp nie ma takich włosów! Szkoda. 

Przy okazji porównam zarobki XD Wiem, że to głupie totalnie ale tak się zastanawiałam ostatnio "szkoda, że pieniądze z msp nie są prawdziwymi" bo o mój boże, to jest taka wielka różnica. Wyobraźcie sobie, że dostajecie co miesiąc na msp 5 tysięcy starcoinsów... nawet zwierzaków za to nie wykarmicie, a co dopiero się porządnie ubrać. 

A jeśli już w temacie pieniężnym jesteśmy, to spróbuję w tłach znaleźć dom, w jakim chciałabym mieszkać.

Oto mój dom:

A oto mój pokój:

DREAMLAND no autentycznie nazwa pasuje, bo to mój dream. Tylko szkoda, że mebli nie ma (ale zawsze można je dodać). Klimat niesamowity, chmury normalnie do domu wpadają i świetne jest światło, ogólnie przepiękne jest to tło. No i okno dachowe! W lato musi być tam bardzo gorąco, ale jestem w stanie to przetrwać. 

A co do tego domu, to nie było ich zbyt wiele w grze XD Bo 10 około, z tego co zaliczyłam. A większość z nich wyglądała mniej więcej tak:

Więc wybrałam ten uroczy domek w środku lasu. Ciągle jeszcze waham się nad tym, czy wolę mieszkanie w wielkim mieście, czy właśnie na takim zadupiu. Z jednej strony - irytuje mnie to, że jestem sama na środku niczego, jest dużo robali i wszędzie daleko, ale z drugiej strony - chyba gdybym była starsza, to psycha siadłaby mi w mieście na co dzień i nie dałabym rady przeżyć tak długo bez ciągłego kontaktu z naturą. 

No i w sumie to tyle z mojego idealnego życia na msp!! Nie mam pojęcia już, co więcej mogłabym tutaj dodać. O! jednak mam - gdybym mogła teraz spełnić jakieś jedno marzenie moje związane z msp, to byłoby to posiadanie wystarczającej ilości sc, żeby kupić WSZYSTKIE animacje w grze. Nie chciałabym wszystkich animacji instant, bo to nie sprawiłoby mi w ogóle frajdy i satysfakcji. Zdecydowanie bardziej wolałabym sama, ręcznie kupować je wszystkie z osobna i widzieć jak ubywa mi sc i wystarcza na każdą z nich....... 

Więc tym cudownie rozmarzonym akcentem się z wami żegnam, mam nadzieję, że podobał wam się dzisiejszy wpis, bo w sumie miałam zrobić go już dawno, ale nigdy nie mogłam się za to zabrać... w końcu się udało i świetnie się przy nim bawiłam. 

doesyn

4 komentarze:

  1. super pomysł!!

    też mam tak że w głębi duszy uważam siebie za alternatywkę, ale wyglądam strasznie basic XDD
    jestem absolutną fanką pierwszego twojego looku!! ten fiolet jest cudowny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakby nadal modne były nominacje, to nominowałabym cię do zrobienia tego samego posta

      Usuń
  2. Z tymi scrapbookami w biografii i w artach to świetny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje!!! cieszę się, że się podoba, bo dużo się nad tym napociłam przez lagi XD

      Usuń

komentarz = motywacja, nawet jeśli to tylko dwa słowa napisane z anonima ;3