SERWER DLA CZYTELNIKÓW!

SERWER DLA CZYTELNIKÓW!
Założyłyśmy serwer discord dla czytelników, więc jeśli chcecie nas poznać bliżej, popisać o pierdołach i być na bieżąco ze wszystkim, to serdecznie zapraszamy!! *kliknij w losową moviestarkę powyżej, aby otrzymać zaproszenie na serwer*

niedziela, 1 grudnia 2024

Motywowo od #44 do #46, czyli: pastelgoth, milionerzy i jesieniara

 

Hej!! 

Tu doesyn. Ostatnio wspominałam wam, że pora trochę przyspieszyć z motywowo, tak, żebym przynajmniej była na bieżąco z datą. Co prawda do tyłu o 11 lat, ale przynajmniej dzień i miesiąc ma się zgadzać! No więc pora nadrobić. W dodatku ta seria przeszła delikatną metamorfozę, więc czuję się niesamowicie podekscytowana tym, że mogę ją pisać.

Jeśli czytaliście poprzednią część to pewnie już wiecie co to za wielka metamorfoza. No więc od dziś do motywowo dołącza też Roberta i Malinasia! Jak zaczynałam tworzyć motywowo to myślałam, że będzie to jedna z nudniejszych serii na tym blogu, a tu proszę, jaka wielka przemiana. Teraz jest jedną z moich ulubionych szczerze mówiąc. 

W dodatku pewnie zauważyliście już nowy wygląd bloga - świąteczny. Co prawda jest dzisiaj dopiero 1 grudnia, ale tradycją jest, że już od początku tego miesiąca trzeba wszędzie wciskać motywy świąteczne, więc u nas jest tak samo. Możecie dać znać, jak podoba wam się nasz świąteczny wystrój i czy ma klimat <3 Zmieniłyśmy też muzykę, z kultowych piosenek lat 2012-14, na świąteczną playlistę, żebyście mogli wczuć się bardziej w klimat. Ale już bez przedłużania, bo nie mogę doczekać się żeby zobaczyć jakie looki zrobiły dziewczyny!!!!

Motyw numer 1 - Pastel goth

Tak się nie mogłam doczekać tego motywu, że to się nie dzieje. Jestem taką pasjonatką tego stylu, że nawet napisałam o nim osobny wpis, z którego nie jestem jakość szczególnie dumna (mogłam bardziej rozwinąć temat), ale jeśli chcecie poczytać to zapraszam. 

No tak czy tak, cieszę się na robienie tego looka jak dziecko, bo strasznie mi się te wszystkie ubrania podobają. W dodatku jest to bardzo sentymentalny motyw dla mnie, bo ten właśnie późny etap 2013 roku to moment w mojej msp przygodzie, kiedy grałam najbardziej intensywnie, prowadziłam bloga, miałam swoje pierwsze vipy no i wiecie sami jak to jest...

Motyw według moich obliczeń trwał od 10 do 16 października 2013 roku. Przejdźmy w końcu do ubrań!


Mimo, że jest ich mało, to są obłędne i zjawiskowe. Jak tylko widzę te włosy czy sukienki to dostaję flashbacki 11 lat w tył i od razu wiem, że na ułożeniu jednego looka tutaj nie skończę. 

Look 1

Oczywiście klimat pastelgothowy musiałam zachować, bo nie wybaczyłabym sobie, gdybym zbyt bardzo odbiegła od tego stylu. Żeby dopasować tutaj idealny odcień pastelowego fioletu, to specjalnie użyłam starej palety kolorów. Nie używam jej praktycznie nigdy, ale ta sytuacja tego wymagała. Koniecznie chciałam użyć dokładnie tych odcieni, które moja moviestar nosiła w 2013 roku kiedy ten motyw wyszedł. Jestem zakochana w tym looku, jest przepiękny, nie jest "pusty" jak to zazwyczaj ma miejsce w lookach z tej serii. Ale nie jestem obiektywna, bo po prostu mam z tym związane miłe wspomnienia.

Kolory:

Look 2

Tutaj również poleciałam w klasykę, czyli czarny kolor z białym, a do tego pastelowe włosy i drobne dodatki. Szczerze mówiąc - gdybym ten look uklepała w 2013 roku (tak samo jak ten wyżej) to chodziłabym w nich chyba z kilka miesięcy bo byłabym z nich tak dumna wtedy... Ponownie użyłam tego samego dodatku we włosy - czyli kolce, ale nic innego tak dobrze tutaj nie pasowało jak one. Ponownie użyłam tej starej palety kolorów, bo ona jest dla mnie po prostu idealna do pastelgothowych looków. 

Wiecie czego się obawiam... że będzie w tej części tak jak w poprzedniej, że tylko jeden motyw okaże się dobry, a reszta to będą jakieś wysypiska śmieci z dwoma stronami ubrań bez butów... oby nie.

Kolory: 

Look moderacji

Jak oni mogli?! Jak to możliwe, że z takich świetnych ubrań udało im się ułożyć taki kompletny syf? Ale to pewnie dlatego, że ich looki zawsze zawierają ubrania w tych domyślnych kolorach. W tych nowych motywach się trochę wycwanili i zazwyczaj dają określoną paletę spójnych ze sobą kolorów na wszystkie ubrania, ale kiedyś chyba na takie coś nie wpadli, więc wygląda to jak wygląda. Ale baza z ubrań jest okej! Więc naprawiłam to bez problemu. 

Był fioletowy, był niebieski, to teraz pora na zieleń, czyli kolor, którego zdecydowanie w lookach z tamtych lat używałam najwięcej. Co prawda pastelowa zieleń ze starej palety kolorów nie jest AŻ TAK pastelowa, więc tutaj się nieco wyłamałam i w końcu skorzystałam z koloru z nowych palet - było warto. 

Schemat podobny jak w looku wyżej - czarno-biały look z pastelowymi włosami. No ale taki styl, takie czasy! Tak się właśnie nosiło, jeśli chciało się być cool alternatywką.

Kolory:

Look zoli

Witajcie, z tej strony zola. W dzisiejszym Motywowo tworzenie looka było absolutną przyjemnością, ponieważ wyczekiwałam na ten motyw! Pastel Goth tak bardzo mi się kojarzy z 2014 rokiem i ubrania, które zaproponowali nam twórcy wzbudzają we mnie nostalgię. MSP wróciło na dobre tory i znowu mamy cztery strony do wykorzystania. Byłam zdziwiona, że w tym motywie nie ma creepersów, ponieważ chyba one najbardziej mi się kojarzą z tymi wszystkimi stylami z lat 2010. Cały look uważam za bardzo fajny i o dziwo - zapełniony. Nie brakuje mi w nim niczego, no może poza jakimś makijażem na twarz, ale na to chyba musimy trochę poczekać. Do tego idealnie tutaj pasuje paleta kolorów, której teraz używam do swoich stylizacji na MSP. Bardzo mnie cieszy też ilość dodatków, jakich możemy użyć w tym motywie. Chętnie nosiłabym coś takiego na swojej postaci, pomijając fakt, że musimy wydać diamenty, aby kupić ten look (a za tym niezbyt przepadam). Ciekawi mnie wasza opinia na temat tego motywu, bo dla mnie jest świetny!

Poniżej użyte kolory:

Look Roberty

Bardzo przyjemnie tworzyło mi się do tego motywu rzeczy. Nadal po latach bardzo lubię te włosy, które wybrałam, chyba zrobię z nimi jakiegoś looka w przyszłości znowu. W tym motywie jest duży wybór ubrań, było dużo możliwości - ja zdecydowałam się na siateczkową sukienkę. Jak tworzę looki ograniczam liczbę kolorów, które używam, to zazwyczaj lubię najbardziej użyć jednego koloru i potem wybierać różne odcienie. Tu jednak pomyślałam, że ciekawiej będzie użyć dwa kolory pastelowe, ale przyciemniłam je.

Dopiska od doesyn: zauważcie jak niesamowicie ciekawe jest to, że look zoli i roberty mimo bardzo podobnego doboru ubrań (wręcz identycznego, kluczowe elementy looka są takie same), wyglądają kompletnie inaczej. Magia kolorów moi drodzy!!

A propo kolorów:

Look Malinasi


Hej! Z tej strony Malinasia.
Uwielbiałam ten motyw za dzieciaka - powtarzałam sobie nieustannie, że jak będę duża, to będę ubierać się tak jak tutaj! Czy coś z tego wyszło? Ciężko mi powiedzieć. Może trochę.
W tym looku najbardziej lubię buty - mam ich chyba z 3 pary? Może to nie jest dużo XD, ale z racji na to, że nie grałam bardzo długo, no to nie ma czym za bardzo się chwalić w szafie. Generalnie ubrania i ich ilość są moim zdaniem bardzo dopracowane. Bez problemu byłam w stanie coś znaleźć. Podobają mi się komplety biżuterii tutaj chyba najbardziej, prócz oczywiście tych ciężkich platform.

Motyw numer 2 - Millionaire's Club

Pomimo mojej naprawdę intensywnej gry w tym okresie na msp, to kompletnie nie pamiętam tego motywu. Możliwe, że po prostu nic z niego nie kupiłam, bo nie wpasował się w moje gusta. Dziś nadal się to nie zmieniło, nie podoba mi się ten klimat. Motyw trwał od 17 do 23 października 2013

Zobaczmy jakie zawiera ubrania, może nie będzie aż tak koszmarnie jak się spodziewam:

No i smutny powrót do realiów - dwie strony ubrań. I to w dodatku niezbyt ładnych. Jedyne co kojarzę, to te włosy i nawet nie mam pojęcia skąd, bo na 100% nigdy ich nie kupiłam. No trudno! Trzeba jakoś udźwignąć ten syf i coś sensownego tutaj stworzyć. 

Look 1

Okej szczerze wam przyznam - myślałam, że wyjdzie gorzej. Spodziewałam się tutaj jakiejś kompletnej katastrofy, a okazało się całkiem przyjemnie. Nie sądziłam, że tak powiem, ale podoba mi się ten look! Zwłaszcza, że nie jestem fanką złotych dodatków i czarnych włosów na msp, bo mam wrażenie, że nie pasują do mojej bladej moviestar. Przeszkadza mi tutaj tylko pustka na szyi, ale niestety nie pojawił się w tym motywie żaden naszyjnik czy łańcuch, więc musi tak zostać. Znaczy pewnie się kiedyś pojawił bo widać to na okładce motywu, ale już się tutaj nie znajduje, ale został usunięty lub przeniesiony. A! I jeszcze jedno - ten kostium jest niesamowicie piękny. A na pierwszy rzut oka wydawał się być taki szpetny...

Kolory:

Look modów

W przypadku poprzedniego motywu nie mogłam się powstrzymać przed zrobieniem dwóch looków. Tutaj natomiast nie dałam nawet rady ułożyć drugiego looka. Tak więc zamiast to robić, po prostu przejdźmy do formalności. 

Nie jest to aż tak tragiczne. Zdecydowanie nie jest to look ładny, ale czy uwierzyłabym, gdyby ktoś się tak ubrał? Noo, może dziś nie, ale 10 lat temu zdecydowanie tak. Szczerze mówiąc to nie wiem co można tutaj zdziałać jeszcze kolorami, bo w miarę one wszystkie do siebie pasują. Ale trochę poeksperymentowałam i wyszło mi to:

Zostawiłam te beże jako główny kolor looka, ale zamiast żółtego odcienia, zmieniłam go na chłodniejszy brąz. Szczerze mówiąc dużo się ten look nie różni XD Ale wygląda nieco lepiej! A o to właśnie tutaj chodzi.

Kolory:

Look zoli


Witajcie, z tej strony retrozola, ale chyba nie muszę się witać, bo wiem, że w tym poście będzie wstawionych kilka moich looków z rzędu. Ten motyw jak widać skupia się na wykreowaniu obrazu człowieka z bogatej warstwy naszego społeczeństwa, ale jednak moderatorzy zapomnieli chyba o tym, że dwie skąpe strony ubrań z pieniędzmi się nie kojarzą. 

Mimo ubogiego wyboru ubrań dla swojej MovieStarki starałam się wcielić w klimat tego motywu najlepiej jak się da. Jeżeli chodzi o fryzurę oraz buty, to obstawiam, że doesyn i Roberta mają taką samą, bo innych po prostu nie ma. Co do samego outfitu, to swoją postać ubrałam w sukienkę z falbankami na dole bez ramiączek ani rękawów, ale dodałam jej swego rodzaju ,,rękawice", żeby ten look nie wydawał się taki pusty. Stylizację wyposażyłam również w biżuterię dostępną w tym motywie, ale i tak przydałoby się tutaj coś na nogi i szyję MovieStarki. Podsumowując, tylnej części ciała nie urywa, ale trzeba pracować z tym, co mamy. Look kosztuje trochę ponad 2,5 tysiąca SC, no i jak na milionerkę przystało - wymaga VIPa i posiadania 3 diamentów. Kolorystyka jest taka, jaką zazwyczaj stosuję w swoich lookach (o dziwo, cały czas się jej trzymam!) - jasnofioletowa, zdecydowanie po tej chłodniejszej stronie. 

Użyte kolorki (czy ktoś jest zdziwiony?):

Look Roberty

Jeśli mam być szczera, to nie pamiętałam kompletnie tego motywu, jego nazwy i połowy ubrań, które w nim doszły. Pomyślałam, że zdecyduję się na sukienkę (choć kusił mnie komplet biały XD) i użyję kolorów w odcieniu rudego, pomarańczowego. Brakuje mi kompletnie jakichś dodatków w tym looku, a te, które są w motywie nie pasowały mi do tego. Myślę, że mogłabym wejść do klubu VIP w tym stroju nie będąc nim.

Kolory:

Look Malinasi

Ten motyw mi się nigdy nie podobał. Za dzieciaka pamiętam, że strasznie ten styl "old money" mnie obrzydzał, bo kojarzył mi się ze "starymi bogatymi babami". Look może trochę nietypowy przez te rękawki, ale bardzo je chciałam wykorzystać ze względu na te perły na ich końcach - uważam je za urocze. Nigdy ich nie miałam w szafie, więc czemu by nie spróbować? Włosy - hit tamtych lat, ale ludzie je używali do kompletnie innego stylu niż były "zamierzone". Paletka kolorów dostosowana do oryginalnych odcieni sukienki. 

Disclaimer - kolory obwódek ciapków nie byłam w stanie znaleźć.

Motyw numer 3 - Awesome Autumn

No no, trochę spóźniłam się z tematyką, bo mamy już grudzień, ale trudno! Urocze są te liski na okładce, ale przyznam się - ubrania nie robią na mnie pozytywnego wrażenia. Pamiętam doskonale te włosy! Zwłaszcza ten kok, bo nosiłam go na swojej postaci wręcz obsesyjnie, tak mi się kiedyś podobały. Motyw trwał od 24 do 30 października 2013r.

Przeczuwam, że problem może być z dopasowaniem nawzajem do siebie ubrań, ale nie zapeszajmy, zobaczmy najpierw te ubrania:


Pozytywnym zaskoczeniem tutaj są trzy strony ubrań. Szczerze mówiąc gdyby były dwie, to obawiam się, że nic bym tutaj nie ułożyła XD Ale nie jest najgorzej!

Look 1

Wiecie, że na początku zrobiłam kompletnie inny look, a później zauważyłam, że posiada on identyczne ubrania jak stylizacja modów? XD No więc musiałam wykombinować coś innego, a łatwo nie było. Postawiłam na jesienne kolory, ale takie bardziej listopadowe, jak zaczyna się już robić szaro-buro, a wszystkie liście już pospadały z drzew. Nie jest ten look najgorszy, ale zdecydowanie nie pasuje mi w nim wiele elementów. O wiele bardziej zadowolona jestem z tego, który zobaczycie za chwilę.

Kolory:

Look modów

Taak, właśnie taki look złożyłam początkowo sama z tych ubrań. Z drobnymi zmianami, ale był on na tyle podobny do moderacyjnego, że nie widziałam sensu w pokazaniu wam dwóch identycznych stylizacji. Tak więc dziś wyjątkowa rekonstrukcja looka modów, bo z drobnymi zmianami ubraniowymi:

Kolorystyka zdecydowanie jesienna. Nie mogłam użyć tu innych kolorów, bo te odcienie rudego brązu tak idealnie pasują do tych ubrań, że nie mam słów. Zamiast włosów bez vipa, mam tutaj te vipowskie, ale to dlatego, że look układałam z myślą "zrobię jak najlepszy look", a nie "zmiana kolorów looka moderacji". Nadal strasznie mi się one podobają, zupełnie jak te 11 lat temu... Szczerze mówiąc, to jeszcze te kilka lat temu mogłabym nawet w takim chodzić w grze bez wstydu. A najbardziej w tym wszystkim zadziwia mnie to, że w przypadku tego motywu moderacja naprawdę ułożyła prześwietny look. Na tyle był dobry, że sama ułożyłam nieświadomie identyczny, jak ten "najładniejszy możliwy" w moim wykonaniu. 

Kolory:

Look zoli


Gdy zobaczyłam ten motyw, to byłam naprawdę zdziwiona - w końcu jakiś porządny wybór ciuchów, więcej niż jedna fryzura i buty! Nie mogę się doczekać czasów, kiedy więcej niż 2 strony ubrań to będzie standard, a nie tylko miła niespodzianka (chociaż niedawno byli już blisko osiągnięcia tego...). Anyway, w swoim looku użyłam fryzury z długimi, rozpuszczonymi falami oraz tych ikonicznych butów z nierównymi skarpetkami. Pamiętam, jak popularne kiedyś były! Aż łezka w oku się kręci. Następnie ubrałam swoją MovieStarkę w bluzę, spódnicę w kratkę oraz szaliczek. Dodatkowo założyłam jej też kolczyki w kształcie liścia. W przeciwieństwie do poprzednich dwóch looków z mojego posta możecie zauważyć diametralną zmianę - użyłam innej palety kolorystycznej, niż zazwyczaj. Do takiego jesiennego klimatu zdecydowanie bardziej pasowała mi stara, wiśniowa zola (czy ktoś pamięta?). Całość kosztuje niewiele, bo 1575 SC, ale potrzeba też 6 diamentów.

Użyte kolory:

Look Roberty

Ze wszystkich motywów dzisiaj, to dla mnie był najgorszy do stworzenia jakiegoś sensownego looka. Strasznie nie podobają mi się ubrania, które w nim są. Niby są jesienne, ale moja moviestar wygląda trochę jakby miała iść na jakąś przygodę, a nie spacer w parku. (dopiska od doesyn: wygląda jakby brała udział w jakichś wyścigach w błocie XDD świetne to jest) To motyw, który najmniej czuję. Wybrałam bardzo dużo kolorów, zdecydowanie za dużo jak dla mnie, ale w połowie tworzenia looka się poddałam z jakimś uporządkowaniem tego.

Kolory:

Look Malinasi

Ten motyw też bardzo lubię. Dużo ładnych ubrań, szczególnie buty... Te powyżej też posiadam w jakiejść całkiem sporej ilości (albo mam złudzenia).
Paletka kolorów trochę skomplikowana, ale mam nadzieję, że się połapiecie w razie czego. :) Żółty to oczywiście przeszycia na glanach, nawiązujące luźno do Martensów.

No i to był już ostatni look w naszym wykonaniu! Mam nadzieję, że czujecie się teraz niesamowicie zainspirowani (pewnie zupełnie nie). Ogrooomnie się cieszę, że ta seria się tak dobrze zestarzała i rozrosła, że wszystkie redaktorki tego bloga sobie mogą tworzyć looki w określonym temacie i nawzajem ekscytować się tym, co ułożyła reszta. Bardzo obszerny wyszedł ten wpis, ale nie pomyślałam o tym, że kiedy 4 redaktorki skuszą się na zrobienie po jednym looku, to wyjdzie tego dość sporo XD No cóż, najwyżej w następnym wpisie będą dwa motywy, jeśli po namysłach uznamy, że trzy to za dużo. 

Oczywiście dorzucam wam ankietę, żebyście mogli wybrać swój ulubiony motyw:

Przypominam o tym, że jeśli wy chcecie podzielić się lookiem z jakiegokolwiek motywu to macie w zakładce "kontakt i integracja" szczegóły, możecie mi to wysłać i napiszę z tego wpis. Cudownego dnia wam życzę, papa<3

7 komentarzy:

  1. z tym mikołajem gifem na początku to bym potańczyła chętnie

    w motywowo fajnie że można sobie przypomnieć te motywy, ja sobie potem skrinuje jakies pojedyncze dodatki albo ubrania żeby pamiętać o nich w trakcie tworzenia looków

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taaak, ja mam cały folder na laptopie z zapisanymi super ubraniami

      Usuń
  2. Piękne looki ułożyłyście w stylu pastel goth ^^ !
    (Looków i opisów z pozostałych motywów w tym poście jeszcze nie sprawdzałam) ...
    Look moderatorów rzeczywiście NIE jest najlepszy, delikatnie pisząc, ale za to moviestar na nim ma (moim zdaniem) ładną twarz; teraz te twarze na MSP w nowych motywach w lookach moderatorów mi się wcale NIE podobają...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz wszystkie mają te wielkie usta po botoksie XDDD to prawda, twarze były super kiedyś, takie uniwersalne i delikatne

      Usuń
    2. i dziękujemy <333 pastelgoth to jednak styl w którym chyba każda z nas poczuła się dobrze

      Usuń
  3. Baaardzooo mi się podoba nowy wystrój bloga ^^ ! Tak, tak, zdecydowanie ma odpowiedni klimat ^^
    Doesyn, jak się nazywa ta animacja z reniferem? I z jakiej jest kategorii? Jest świetna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszymy się że ci się podoba!!! a jeśli chodzi o animację, to w kategorii ze zwierzakami "my dear friends"

      Usuń

komentarz = motywacja, nawet jeśli to tylko dwa słowa napisane z anonima ;3