Hej!!
No oczywiście, że jak nie mam czasu na post, to wstawię wam motywowo, to już standardowy schemat. W sumie cieszy mnie to, że podoba wam się ta seria (a przynajmniej to mi piszecie w wiadomościach, zawsze mogę podejrzewać was o kłamstwo). Czemu cieszy?? Bo nawet nie wyobrażacie sobie jak przyjemnie robi się te looki ze starych motywów... trzeba improwizować, dopasowywać do siebie dziwaczne ubrania tak, żeby jakoś w miarę sensownie to wyglądało, a do tego jeszcze dobrać jakieś kolory. Serio uwierzcie mi, to jest tak relaksujące jak medytacja.
Swoją drogą, wspomnę też bo dawno o tym nie pisałam, że możecie wysyłać mi swoje looki z różnych motywów które już pojawiły się w tej serii. Chętnie pooglądam i podzielę się nimi z innymi, w specjalnie stworzonym do tego poście.
A przechodząc już do gwoździa dzisiejszego programu, to motyw ten prezentuje się tak:
Noo dobra, wydaje mi się, że nie będzie tragedii. Sporo tu takiego klimatu "bóstwa", w sensie jakieś ociekanie złotem, bogactwo, no wiecie no kurcze grecka bogini vibe.
Trwał wtedy:
Pamiętam, że miałam pokazywać wam jakie ubrania mam do dyspozycji, żebyście sami mogli się zastanowić nad tym, czy wyszło mi dobrze, czy fatalnie. Więc oto one:
Oczywiście standardowo - dwie strony ubrań. Przyzwyczaiłam się już do takiego ograniczonego zasobu ubraniowego do takiego stopnia, że nie potrafię zrobić looka z nowych motywów, które mają co najmniej 4 stronyXDJeszcze od razu przed prezentacją looków zaznaczę, że wszystkie looki będą w tej samej kolorystyce:
Look 1
Taaak, musiałam koniecznie dodać tę sukienkę, bo jest niesamowicie piękna. Trochę w sumie zepsuły ją te kolory, chyba lepiej wyglądałaby w totalnie różnorodnej wersji kolorystycznej, ale zostawiłam tak, bo mi inaczej nie pasowało. Jeśli chodzi o ten szalony (wcale nie) wybór kolorów, to już wam mówię dlaczego. Jasne odcienie beżu to akurat mój must have, który pasuje do wszystkiego. A pasowanie do wszystkiego to niesamowita rzecz, kiedy w grę wchodzą tak stare i niekoniecznie ładne ubrania. A złoto? Złoto wzięło się stąd, że totalnie mi się ten motyw kojarzy z takim bogactwem, bóstwem, co zresztą pisałam już trochę wyżej.
Look ogólnie podoba mi się, ale strasznie jest dla mnie nudny. Na tej głowie tak mało się dzieje, mam wrażenie, że przez to wygląda to wszystko strasznie nieproporcjonalnie. Trochę próbowałam naprawić to tymi kolczykami, ale nadal jakoś tam jest mało elementów w porównaniu do tego, co widzimy od pasa w dół.
Użyłam takich rzeczy:
Look 2
Nawet sobie nie wyobrażacie jak trudno było tutaj wystrugać coś, co nie wyglądałoby jak ten look przedstawiony przeze mnie wyżej... Okropnie brzydka jest na spódniczka, ale tylko ona w miarę tu pasowała. Nie chciałam iść na łatwiznę i wybierać sukienki jak poprzednio, ale teraz jak się tam zastanawiam nad tym, to w sumie mogłam tak zrobićXD Efekt pewnie byłby o wiele lepszy. No ale już trudno, oceńmy to co widzimy.
Szkoda, że nie zrobiłam tego looka złoto-czarnego, sama nie wiem co siedziało mi w głowie wtedy kiedy go robiłam. Jeśli chodzi o to, czy bym go nosiła - totalnie nie. Ten poprzedni to jeszcze możeeee, ale ten kompletnie odpada. No cóż, wyszedł strasznie, potraktujcie go jako przestrogę =D
Użyte rzeczy:
Look modów
Szczerze to wydaje mi się, że nie za wiele opłaca się tutaj zmieniać. Każdy element jest w zlotym odcieniu, więc mogę co najwyżej dodać trochę tego mojego słynnego beżu, którego używam wszędzie. No jak zwykle bez zaskoczenia jeśli chodzi o looki przygotowane jako 'prezentacja motywu' - okropny. Ale tym razem chociaż twarz ładna, to na plusik.
Moja wersja:
W sumie to nie ma tutaj co za dużo komentować. Wyrównałam odcienie tego złota, dodałam beż. Dużo nie dało się tu niestety pobawić. Ogólnie dużo się nie pobawiłam przy tym motywie, jest strasznie taki nie wiem, określony? schematyczny? taki kurcze cały na jedno kopyto zrobiony.Nie mogę się doczekać aż zrobię kolejny motyw, bo uwierzcie, że to będzie bangerXD I to w takim złym tego słowa znaczeniu, że będzie się z czego pośmiać.
Więc ja się z wami żegnam, uciekam się uczyć na egzaminy na studia..... cudownego dnia/wieczoru/nocy kiedykolwiek to czytacie<3 Widzimy się (jak zwykle) jutro.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
komentarz = motywacja, nawet jeśli to tylko dwa słowa napisane z anonima ;3