Moviestar jako aesthetic ~ 3

 

Hej!!

Taaak, wielki powrót jednej z waszych ulubionych serii (jak nie ulubionej). Wiem, że długo musieliście czekać na kolejną część, ale ostatnio sobie trochę poodpoczywałam w domciu i teraz tryhard nad postami powraca<3 Więc nie będę tak przedłużać, bo pewnie się ciekawicie co się znajdzie w tej części. Jeszcze tylko wspomnę, że jeśli chcecie żebym wykonała coś takiego z waszą postacią, to piszcie do mnie tu, czy na msp, gdziekolwiek, na pewno zrobię!!!

Jeśli chodzi o poprzednie części, to możecie znaleźć je tutaj:

część pierwsza

część druga

1 - natka6538

Okej, no więc to co wykonałam to dosłownie pierwsze i jedyne co mi przyszło do głowy widząc stylówkę tej moviestar. Super ultra kobieta estetyka, z kolorem krwistej czerwieni czyli włosów postaci. No przynajmniej wiem tyle, że kolorystycznie się wpasowałam XD A jeśli chodzi o to czy stylistycznie, to w sumie wydaje mi się, że też. Nie mam pojęcia czy natka słucha lany, ale tak mi to pasowało do niej, że nie mogłam się powtrzymać żeby dodać. No nie mam co tu dużo tłumaczyć, sami widzicie jak jest.

2 - patka12004

Boże jaki ciekawy look... na początku sama nie wiedziałam co do niego dopasować, bo ogromny problem mi sprawiła ta skóra. Chciałam nawiązać do niej na przykład kolorem, albo czymkolwiek, ale ostatecznie w sumie nic ciekawego mi z tego nie wychodziło, bo ciągle coś mi nie pasowało w połączeniu tych różnych zdjęć. Tak więc z nawiązania do koloru skóry całkowicie zrezygnowałam, kurcze a ma taki potencjał... No, ale kontynuujac - te włosy moviestar dają mi taki vibe takiej jakiejś wróżkowości, tajemniczości; a reszta looka trochę mroczny klimacik, ale za to dość elegancki. Ten zwierzaczek trochę mnie zmylił, bo do tej pory brałam go pod uwagę, ale z niego też zrezygnowałam. Tak czy tak, myślę, że efekt finalny wyszedł dosyć interesujący. Ma super mroczny, tajemniczy klimat, który właśnie chciałam tutaj uzyskać. Czy pasuje do moviestar?? Tę ocenę już pozostawiam wam.

3 - fairyvwjsn

O mój boże, ten look tak magicznie przeniósł mnie do lat 2012/14 kiedy miałam totalnego pierdolca na punkcie stylu kawaii azjatyckiego/lolita... Stąd też delikatne nawiązanie do tego stylu, tymi zdjęciami na dole. Pamiętam pastelgoth i te jej przepiękne stylówki w takim właśnie stylu. Tak też mi się skojarzył ten look, ale uznałam, że nie będę całej estetyki robiła w tym stylu, bo byłoby to totalnie nudne i brzydkie (jak na estetykę tamtych lat przystało). Więc finalnie poszłam w uroczy, pastelowy styl z kokardkami i cudownymi zdobieniami, bo to też mi pasowało do tej moviestar. Bhahah no i ten petshop na środku oczywiście musiał się pojawić, pasuje do tego zwierzaka ogromnie i nawiązuje właśnie do tamtych lat. 

4 - Oliwcix xv

Na to początkowo kompletnie nie miałam pomysłu, ale jak zaczęłam sobie przeglądać stronę główną i znalazłam jedną z tego typu fotek, to od razu błyskawicznie podsunęło mi to pomysł co zrobić, żeby pasowało i dobrze razem wszystko wyglądało. Szkoda, że zrobiłam to tak jasne, w sumie mogłabym to poprawić, ale nie chcę już zmieniać mojego pierwotnego zamysłu tej estetyki. Nooo moviestar ma zdecydowanie ciemniejszą stylówkę niż to co ja złożyłam, ale pomijając to - fotki jak dla mnie idealnie pasują... ponownie uderzał do mnie taki klimat wróżkowy, magiczny, ale jednocześnie "brudny" i tajemniczy. Ogromnie mi się podoba to co skleiłam, bo to w sumie kompletnie nie jest mój styl estetyczny, a tak mi to siadło (tak samo jak look moviestar), że aż sama się zdziwiłam. 

5 - julamisia13

Na pozór look może wydawać się bardzo "zwyczajny", taki wręcz codzienny, czarne włoski z delikatnym różowym dodatkiem, ale te włochate buty mi dały taką inspirację do tego w jakim stylu to zrobić, że aż zrobiłam z nich bazę tej estetyki. Oczywiście różowy kolor musiał się znaleźć (może nawet trochę za dużo go dałam, nieproporcjonalnie do looka). Moja estetyka oczywiście też jest dosyć codzienna, uniwersalna, ale ma w sobie taki urok... Te różowe elementy, malowane obrazy, muszelki i budynki tak według mnie cudownie razem współgrają i pasują do looka... Co prawda ficik nie jest aż tak uroczy i przesłodzony jak to co ja zrobiłam, aaaaale myślę, możemy to trochę podciągnąć i zaliczyć mi to zadanie jako wykonane, bhaha. 

6 - kuroshita

Oooo tak, w końcu look w krwawej creepy estetyce, takie uwielbiam najbardziej. Tak wiem, mogłam dodać więcej białego koloru, a przystopować z tym czerwonym, ale jakoś tak pododawałam sobie zdjęcia i super mi się to razem zgrywało na tyle, że postanowiłam już nic nie zmieniać. Zgaduję, że trudno byłoby mi tutaj dodać więcej białych zdjęć które zgrywały by się z tymi mrocznymi, czerwonymi. Jestem ogroooomną fanką estetyk tego typu, które mają właśnie taki klimat, co możecie pewnie zauważyć chociażby po tym, że w każdym poście z tej serii jest choć jeden look który jest właśnie w takim klimacie. A! No i jeszcze muszę dodać, że starałam się też zachować taki "elegancki" klimat w tym wszystkim, więc stąd to lustro, świeczki i kwiaty na przykład, bo moviestar ma właśnie taki dość elegancki ficik, czarny długi płaszcz, berecik. Czy wyszło mi to tak jak chciałam? Kompletnie nie XD Ale czy to wszystko razem wygląda dobrze i w miarę pasuje? Wydaje mi się, że tak. 

No i jeśli chodzi o ten post, to już na tyle. Już zapomniałam jak cudownie robi mi się posty z tej serii i jak świetnie się bawię tworząc te estetyki wszystkie i zastanawiając się nad tym co dodać, jak ułożyć, które kolory i w jakim rozkładzie procentowym. Zgaduję więc, że kolejny post z tej serii zjawi się tutaj szybciej, niż dotychczas miało to miejsce. 

Pamiętajcie, że możecie się do mnie odzywać jeśli chcecie żebym zrobiła coś takiego z waszą moviestar!! Przy okazji dziękuję też osobom które chciały wystąpić w tym poście oraz tym, które odpisały mi twierdząco na pytanie dotyczące wykorzystania ich stylówki<3 

Jeśli sami chcecie przejrzeć sobie te estetyki, to standardowo link do folderu na pinterest tutaj (klik)

Ja się z wami żegnam, cudownego dnia wam życzę<3