Hej! ^^
Mimo, że ogólnie konwencja i styl tego bloga się zmieniły, to oczywiście nie mogę porzucić stałej serii... mojej ulubionej... czyli motywowo. Nie będą te looki już tak kolorowe i 'typowe' jak te w tym starym stylu lat 2013/14, ale nadal będą ciekawe, a nawet mogłabym przyznać, że ciekawsze niż te wcześniej.
Standardowo - miniaturką na początku się nie przejmujcie, jest po to żeby w popularnych estetycznie to wyglądało, bo inaczej to okładką każdego posta byłyby te skaczące misie.
Motyw na dziś wygląda tak:
Fajny, wakacyjny, możnaby pomyśleć. Ale dziwna rzecz jest taka, że był on dodany w marcu.
Nie wiem co to za zabieg, ale już drugi raz jest sytuacja w której randomowo, w środku roku dodawany jest wakacyjny motyw. Wcześniej było jeszcze zabawniej, bo pojawił się taki w zimę. No ale ma to niby jakiś swój cel, tęsknota za wakacjami, klimacik, może po prostu brak pomysłów.
Jeśli chodzi o ubrania, to o dziwo było gorzej niż się spodziewałam po tej miniaturce. Standardowo - minimalna ilość ubrań, praktycznie nie da się nic ułożyć oryginalnego, coś w jakimś innym stylu niż ten 'typowy'. Ale nie będę was tak trzymać w niepewności, zrobiłam coś, wygląda tak:
Chciałam użyć trochę bardziej stonowanych kolorów, ale nie powiodło się ze względu na koszulkę. Czemu? Bo tego żółtego na środku nie dało się zmienić, więc musiałam iść w stronę takich kolorów. Niby mogłam zmienić koszulkę, ale był tak mały wybór, że czułam obowiązek użycia jej - bo była chyba najładniejsza. No ale pomijając kolorystykę, to całościowo w sumie naaaweet mi się podoba ten look? Sama nie wiem co myśleć, bo nie jest kompletnie w moim stylu, ale starałam się tak improwizować żeby w ogóle był on zdatny do noszenia. No wiem tyle - jakbym zobaczyła w takim ficie kogoś w grze, to w sumie nic bym nie pomyślała. Look jak look.
Użyte rzeczy:
O, zapomniałam o tym, że jest on złożony cały z ubrań bez vipa, więc w sumie teraz trochę lepsze mam o nim zdanie.
Look 2:
Siedzą mi bardzo te włosy i ich kolor, cudowne są jak nie wiem. I zwróćcie uwagę - jaki tani jest ten look. Niebieski w połączeniu z różowym, ale trochę bardziej stonowane, też super wyglądają. Szczerze, to widziałabym w tym looku jakąś osobę z levelem 97-101, bo oni właśnie mają trochę taki styl jak ciotka na wakacjach. No nie jest źle, ale też raczej bym się w tym nie pokazała innym MovieStar, natomiast jakbym zobaczyła to na kimś innym, to myślałabym że ma minimum 30 lat XD No wiecie o co chodzi, niby fajne, ale coś tu nie gra.
Użyte rzeczy:
No i teraz... mój ulubiony moment i najlepsze wyzwanie tej serii - look przygotowany przez modów. Tym razem wygląda tak:
Okej, dobra, nie jest źle, ale nic tu do siebie nie pasuje. O kolorach nawet nie będę wspominać, bo wszystko ma inny kompletnie kolor niż jakakolwiek pozostała rzecz. No ale summer vibe kolorki rozkwit i w ogóle wiecie o co chodzi. No nie jest taki tragiczny aż, nie rozumiem tylko sensu tych butów tutaj, ALE szczerze z tego co pamiętam, to tam dwie pary butów chyba były w tym motywie. No ale tragedii nie ma, da się to uratować. Ja próbowałam, wyszło to:
Już nie taki super colorful look, bo użyłam odcieni brązu i żółtego. Ale serio się z tym męczyłam, żadne kolory mi tu w ogóle nie pasowały, zwłaszcza przez te buty. No nie jest tak wakacyjnie jak wcześniej, ale może to lepiej? Ja nie wiem czy ktoś jeszcze w tych czasach jest wielkim fanem łączenia intensywnych kolorów i odcieni, wątpię. No więc takie coś mi wyszło, nuda totalna.
Kolory:
No więc to tyle w tej części motywowo... wiem, że dużo narzekałam, ale taki jakiś mam dziś dzień na narzekanie. Czasami może warto, zwłaszcza, że motyw się trafił idealny żeby sobie trochę po nim pojeździć i się wyżyć, bo były brzydkie ciuszki po prostu. Ale bez obaw, nie zamieniłam się na stałe w starą zrzędliwą babkę, która nosi na co dzień ubrania jak z mojego looku drugiego. Już robię look do motywowo 17 i widzę, że jest o nieeeebo lepiej, więc przysięgam wam, nie będę już tak marudzić ^^
Cudownego dnia wam życzę, pamiętajcie to, że możecie wysyłać mi swoje looki na gmailu, tak, to nadal aktualne!! Jak się ich nazbiera to wstawię w osobnym poście, ładnie opiszę do którego motywu i będziemy podziwiać. A teraz się z wami żegnam, do następnego!! Pa :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
komentarz = motywacja, nawet jeśli to tylko dwa słowa napisane z anonima ;3