Pewnie każdy z was (i ja też) zna to uczucie, kiedy widzimy jakiś śliczny look i chcemy go kupić (lub kilka rzeczy z niego) i jak klikamy koszyczek, przenosi nas do sklepu. Ale - zamiast całego looka, pokazuje nam się tylko kilka rzeczy, jakie zostały w nim użyte.
Taaak, pamiętam że zdarzało mi się tak kiedyś bardzo często, od tamtej pory w ogóle nie korzystam z tej funkcji, bo więcej z tego nerwów niż pożytku. A dzisiaj ta właśnie niedopracowana funkcja zakupu będzie kluczem całego posta... błąd msp zainspirował mnie do czegoś, niesamowite.
Jeśli nie wiecie jeszcze o co chodzi to bez obaw, zaraz wszystko wytłumaczę
No więc jeśli chodzi o topkę looków na stan: 22 marca (czyli jak to piszę) - to wygląda tak:
Więc pokażę wam jak to 'przerabianie' wygląda w praktyce:
Look 1 - adkadrozd
przepiękny.... a kiedy klikniemy opcję żeby go kupić, pojawia nam się w sklepie coś takiego:
XDDD taaak, to już pewnie się domyślacie co będę robić. Będę kończyć to, co zostało po kliknięciu opcji kupna. W tym przypadku - same dodatki, więc nie sugerując się stylem looka oryginalnego (może jednak trochę się sugerowałam, ale tylko trochę), dobrałam jakieś ubrania który według mnie wyglądają spoko. Efekt dokończony wyszedł tak:
I jak pewnie zauważyliście - kolory są takie same, a żadna rzecz nie zniknęła. To dlatego, że właśnie na tym polega moje wyzwanie - nie mogę zmienić kolorów żadnej rzeczy która została, ale nie mogę też niczego usunąć z koszyka. Mogę tylko coś dodać, a w tym przypadku dodałam lekko uszkodzone uszy królika no i sukienkę, która stylem jest kompletnie inna niż oryginał. Ale szczerze jak tak teraz patrzę, to ta oryginalna o wiele bardziej tu pasuje. No i ta spinka na uszkach XD Przysięgam, starałam się zrobić co mogłam, ale wyszło jak widać. Plus jest taki, że włosy nie zostały (i włosowa kokardka), bo przez mój nietypowy kolor skóry, jakbym miała zrobić tak żółte blond włosy, to chyba kolorystycznie byłoby tragicznie. O, dopiero teraz zauważyłam, że ściągnął mi się brokat z moviestar... kurde pierwszy look i już oszukałam zasady.
Look 2 - barbi33333
(drugi w topce był również look adki, ale jak na niego klikałam, to włączał mi się ten poprzedni, czyli standardowo, msp to jeden wielki błąd - po prostu go pomińmy, a jako drugi wezmę look trzeci)
Już widzę, że może być ciekawie, bo niektóre ubrania są z vipa, ooo nie mogę się doczekać.
O boże, tam pod spodem była spódniczka pixel, no to jak widzicie cena looka jest interesująca. Tak jak myślałam - główne części ubioru zostały wywalone, znowu zostaliśmy z samymi dodatkami. No i spódniczka, spódniczka została (szkoda)
Tak mi to wyszło:
Nie jestem z tego zadowolona, serio. Podziwiam autorkę za to, że połączyła ze sobą tyle odcieni różu i jeszcze te rajstopy i wygląda to super!!!! Ja próbowałam co mogłam, ale ostatecznie się poddałam i dałam po prosty zwykły top który pasował do spódniczki. No ale za to włosy ładne, co nie
Look 3 - next'
Przepiękny look, totalnie w moim stylu. Widzę, że jest tu mało dodatków, więc spodziewam się, że (oprócz włosów z vipa) cały zmieści się w koszyku.
Tak jak myślałam, a szkoda. Ale super pasuje do mojej skóry... No ale nie ma tu co przerabiać, niby mogłabym dodać jakieś dodatki, ale w sumie to po co mam psuć ten minimalizm, który tu idealnie pasuje. Dodałam tylko jakieś git włosy ze sklepu
No i wygląda tak, to najbardziej (chyba że coś pominęłam) podobne włosy które były w sklepie, do tych które były na moviestar.
Look 4 - natka6538
Tu może być ciekawie totalnie, bo jak zadziałają włosy, to ciekawa jestem jak będą pasowały do mojego koloru skóry. A jeśli zadziałają ubrania na przykład, no to czarny też może ciekawie wyglądać na mojej moviestar. Sprawdźmy więc;
Czyli jednak są włosy. Ale szczerze, wyglądają o wiele lepiej niż się spodziewałam. W sumie to chyba przez te dobrze dobrane dodatki, bo są ciemne i jest ich ogrom. No i piegi, piegi też trochę zacierają różnicę pomiędzy skórą a włosami. To idealnie, bo już się bałam, że przez kolor skóry mojej moviestar zepsuję ten look cudowny:(
Tak wygląda wersja 'ubrana'. Zrobiłam go w kompletnie innym stylu niż oryginał, ale serio, tyle się nad nim napociłam. Zwłaszcza nad szukaniem spódniczki, która jakkolwiek pasowałaby do górnej części ubioru. Podziwiam autorkę, bo jak się patrzy na jej look to wygląda estetycznie i tak 'łatwo', jakby nie było z nim żadnych trudności, bo przecież jest czarny, co nie? No a jak się okazało, to nie tak łatwo dobrać do siebie wszystkie czarne ubrania w taki sposób, żeby pasowały do siebie nawzajem. Chyba, że po prostu ja mam jakieś beztalencie w kwestii czarnego koloru, tak też może być.
Look 5 - osue
Boże jaki przeuroczy...... jak patrzę na to, to mam ochotę zrobić estetykę tej postaci (chyba muszę przystopować z tamtą serią bo mi psuje łeb). Po kliknięciu koszyczka, zostały takie rzeczy:
Czyli to, co kluczowe, to w sumie jest. Są dodatki, włosy, tylko nie ma bluzy. Więc w związku z tym, że nie chcę robić identycznego looka jak ten oryginalny, to wyszło mi coś takiego:
Więc poddałam się trochę. Poszłam w totalne proste rozwiązanie, no ale serio, na starcie już wiedziałam, że nie dopasuję niczego lepiej niż ta misiowa comfy bluza.
Look 6 - Avanche
Przepiekny....... z tym lookiem natomiast jest o tyle problem, że jak klikam żeby go kupić, to pojawia mi się cały, poza włosami. Więc w sumie nie widzę sensu znowu robić to samo co wcześniej, czyli dodawać tylko włosy. Ale o tyle dobrze, że zaraz po tym looku jest kolejny, od tej samej autorki!!!
No i ten już działa prawidłowo, Znaczy się XD prawidłowo, no właśnie paradoks jest taki, że działa nieprawidłowo. Ale w tym przypadku to na plus.
Oooo tak, prawie nic nie zostało, ale są już z góry określone kolory jakich mogę użyć. Ale super, w końcu większe wyzwanie.
To mój efekt, taaak wiem, że te buty mają trochę inny odcień od tego który ja dobrałam, ale nie chciało mi się bawić suwakiem na palecie vip żeby to idealnie dopasować. W sumie pewnie jakbym nie napisała, to nawet nikt by nie zauważył. Ale jeśli chodzi o całość - podoba mi się totalnie. Jestem zadowolona z tego co uklepałam.
Look 7 - kotekV111
O boże jaki piękny.. chyba mój ulubiony z tych wszystkich dzisiaj. Ale to może dlatego, że jestem fanką białego koloru.
Okej, nie mam tu w sumie dużo do roboty. Tylko włosy i topik. Może to nawet lepiej, przynajmniej go nie zepsuję.
Wyjątkowo włosy w innym kolorze niż zwykle, ale pasowały mi o wiele lepiej. Ten top.... jak on tu siedzi, serio niesamowicie. I tak bardziej podoba mi się oryginał, no ale zrobiłam całkiem dobrą robotę jak na moją szybką improwizację.
Look 8 - alexandra2000pl
Z tym lookiem jak taka sama sytuacja jak z tym wróżkowym, czyli - większość, a raczej w sumie wszystkie elementy zostają po kliknięciu opcji kupna. Nie będę więc nic dodawać, bo po co. Ale musiałam go tu umieścić, bo zasługuje na wyróżnienie. Boże, jakie to jest ciekawe i kreatywne, aż jestem pod wrażeniem, świetne.
No i jeśli chodzi o ten post, to na tyle. Jak zmieni się topka looków, a ja nie będę miała pomysłu na post, to pewnie powtórzę coś podobnego do tego formatu (jak nie to samo). Serio, super się bawiłam i mam ochotę zrobić to jeszcze raz. Przepiękne były wszystkie te looki, pozdrawiam z całego serduszka moviestar które tutaj wymieniłam.
A ja się z wami żegnam, do jutra (jak zwykle), cudownego dnia!!! papa misie
4 i 6 super ci wyszło, bardziej podobają mi się niż oryginały
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :D
ooo dziękuję<3 pozdrawiam też
Usuń